#QPj7j
Nadszedł wspaniały dzień. Miałem na wszelki wypadek spakowane walizki i dobry humor. Usiadłem do stołu z rodzicami i chwilę po rozpoczęciu kolacji powiedziałem dwa magiczne słowa. „Jestem gejem”. Ojciec się zakrztusił, mama siedzi zszokowana. Gdy ojcu udało się złapać oddech, zostałem uderzony w twarz, grzecznie poinformowany, że mam wypierdalać z jego domu, a potem najlepiej nie wracać.
Od tego zdarzenia minęło już kilka tygodni, a ojciec dalej się do mnie nie odezwał (i dobrze). Tylko mama czasami napisze, ale raczej w celach zapytania mnie, czy już wyzdrowiałem albo czy nie chcę udać się na terapię.
No cóż. Przynajmniej rodzina mojego chłopaka nas wspiera.
#YgGJB
1. Za dwa tygodnie skończę 17 lat.
2. Używam ww. komputera praktycznie tylko do robienia ilustracji i fotomontaży na zamówienie.
3. Sama uzbierałam pieniądze i kupiłam komputer, a także tablet graficzny i wszystkie programy do rysowania.
4. I tak mam telefon, na którym jest internet, więc mogę do woli surfować w internecie, grać w głupie gierki i tracić czas.
5. Dostałam miesięczny szlaban, a do połowy przyszłego miesiąca muszę zrobić serię 20 fotomontaży, a także przetłumaczyć tekst opowiadania, na podstawie którego robię te prace, z rosyjskiego na polski i angielski i wkleić go pod ilustracje. Nie wspominając już o takim przygotowaniu tekstów, by wyglądały estetycznie.
6. Dostałam szlaban za to, że nie byłam przez jeden dzień w szkole. Co z tego, że miałam 38,5 stopni gorączki? Brat w tym czasie nie chodził do szkoły przez tydzień, bo mu się nie chciało. I może dalej siedzieć i grać u siebie po 6-7 godzin dziennie.
7. Przez głupie widzimisię ojca, mogę stracić równowartość 1500 złotych. Siedzę codziennie w szkole do 16:30, ostatni pociąg do domu mam o 21:50, więc pracując wieczorami np. w sklepie, zarobiłabym jedno wielkie gówno, nie wspominając o tym, że w domu nie może palić się światło po 22:00, więc nie starczyłoby mi czasu na naukę. Pracując zaś na komputerze, mogę zabrać się do pracy, kiedy tylko mam czas (albo nadwrażliwi rodzice zasną), robię to, co lubię, kompletuję portfolio, a czasem, jeśli nauczycielka grafiki jest w dobrym nastroju, mogę pokazać jej projekty, nad którymi pracuję i dostać dodatkowe oceny za aktywność.
8. Muszę do poniedziałku zrobić pastisz na grafikę. Jeśli go nie wykonam, albo dostanę jedynkę, albo będę zmuszona nie iść do szkoły. W obu przypadkach ojciec przedłuży mi szlaban.
I weź tu, człowieku, skończ szkołę z dobrymi wynikami i usamodzielnij się zaraz po osiemnastce...
#vwtZM
#160rm
#vTfw5
A podczas ostatniego spotkania powiedziała mi, że powinnam się poważnie zastanowić, kto jest dla mnie najważniejszy w życiu (miała oczywiście na myśli siebie).
Taka z niej prawdziwa przyjaciółka, która nie potrafiła się cieszyć z mojego szczęścia.
#naAND
Stwierdziłam, że też umiem robić żarty na tym jego poziomie. Dlatego kiedy wróciłam do domu, nastawiłam kilkanaście cyklicznych alarmów co pół godziny, zaczynając od 6 rano, maks. dźwięk i najbardziej wkurzająca melodyka, jaką mam w telefonie. Zostawiłam telefon i poszłam spać do drugiego pokoju, dokładnie zamykając drzwi.
Wstałam około 13. Mieszkanie było wysprzątane, prania zrobione, obiad się gotował. Mąż tylko trochę narzekał, że się nie wyspał...
#PhqB5
#uYu6F
#pAQjP
Gdy przestałam rzucać palenie, przestałam też palić...