#ngP6t
Jakiś czas temu, kiedy jeszcze słonko mocno grzało, pojechaliśmy jego samochodem na wycieczkę za miasto. W jednym z urokliwych, odludnych miejsc naszła nas ochota na baraszkowanie w aucie. Ku mojemu zaskoczeniu Kamil już przed grą wstępną założył prezerwatywę. Zdziwiona tym nietypowym jak na niego zachowaniem zapytałam, co wpłynęło na ten nagły napływ rozsądku.
„Wczoraj założyli mi nową tapicerkę. Nie chcę jej zafajdać” – usłyszałam...
I to jest nadal Twój chłopak? Dla niego tapicerka jest ważniejsza niż Twój komfort, Twój stres i to, że chcesz decydować o swoim życiu.
Priorytety ważna rzecz.
Może mu powiedz, że dziecko generuje znacznie większe koszty niż czyszczenie tapicerki. A i sama też możesz się zabezpieczać.
Może mu trzeba uświadomić, że dopiero przy dziecku to jest czyszczenia tapicerki. Ale t taki żart przez łzy, bo to smutne, że dla faceta jest wazniejsza tapicerka niż kobieta.
Tak, z tym że dostępne jej metody zabezpieczania się są znacznie bardziej inwazyjne i ryzykowne dla jej zdrowia
coztegoze2 masz dużo racji, generalnie się zgadzam, ale za dużo słów w nawiasie, ciężko się to czyta
Nie chcę wierzyć, że tacy ludzie jak ten Kamil istnieją, ale jeśli to prawda, to nie chcę wierzyć, że wciąż z nim jesteś.
Ty też możesz się zabezpieczać
A może ona nie chce inne metody antykoncepcji niż prezerwatywa. Nie każda kobieta dobrze znosi antykoncepcję hormonalną, poza tym ona tworzy ryzyka zdrowotne (jak np. zakrzepicy). Niech koleś dobierze sobie rozmiar prezerwatywy, może kupić bezlateksowe. A realnie to takie tłumaczenia pochodzą od kolesi, którzy mają w d... partnerkę i myślą tylko o sobie.
Takie tłumaczenie, że to mniejsza przyjemność z seksu?
Są wkładki miedziane, bez hormonów, a też zapobiegają ciąży.
Postac ja dziękuję, te wkładki nawet bez hormonów mają mnóstwo możliwych działań niepożądanych + jak to się wrośnie (a znam przypadek, że się tak zdarza), to jest mega nie przyjemne i trzeba usuwać zabiegowo.
coztegoze2
I tak się w nieskończoność ludzie przerzucają nawzajem wymówkami.
@ColdHandsWarmHeart od kiedy przeciwskazania zdrowotne i złe samopoczucie po hormonalnej antykoncepcji (można mieć od niej migreny a one zwiększają szanse udaru, można dostać zakrzepicy a można od niej umrzeć, można opuchnąć mocno, można ogólnie czuć się bardzo źle po tabletkach co ma wpływ na codzienne funkcjonowanie, na wyniki pracy a więc i zarobki) ma się do tego, że on nie lubi zapachu albo "bo on nic nie czuje". Też nic nie będzie czuł jak nie będzie uprawiał seksu, bo się nie zabezpiecza.
Już nie mówiąc o tym, że bym nie zaufała takiemu facetowi, co sprzedaje historie "ciśnie, śmierdzi, nie czuję". Znaczy, że z każdą próbuje nie używać prezerwatyw czyli jest chodzącym zarażającym wszystkiego co jest możliwe: HPV (od tego można raka przecież dostać), chorób wenerycznych, HIV, żółtaczki itp. Kijem bym takiego nie tknęła!! No ale przecież twierdzisz, "że to wymówki".
Zabawny gość XD
Ale o tabletkach to słyszałaś, czy nie?