Właśnie poszłam do nowej szkoły - liceum. Przez rodo w mojej szkole nie miałam możliwości poznania wcześniej mojej klasy, w skutek czego, teraz nikogo nie znam. Dziś siedziałam tam aby przetrwać. Niby usiadłam z jedną dziewczyną ale boję się, że nie będzie już mnie chciała i mnie zostawi, a ja zostanę sama. Czy to normalne? Kiedy wy poznaliście swoją klasę bliżej? Ja mam wrażenie, że każda próba napisania do kogoś kończy się jednorazową rozmową z jedynie moim zaangażowaniem..
Dodaj anonimowe wyznanie
To przychodzi stopniowo a z niektórymi nigdy. Chyba nie ma obowiązku poznawania bliżej kolegów z klasy. Szczególnie w renomowanych liceach może trafić się klasa która nie jest zainteresowana imprezami i znajomościami a wyłącznie nauką i dalszą karierą.
Poznawanie ludzi w liceum nie odbywa się na drodze formalnej, tylko przy okazji wspólnych aktywności. Oni tak samo się nawzajem nie znają, chyba, że przeszli razem z podstawówki. Tak samo mają obawy, tak samo zastanawiają się jak to będzie. Wystarczy uczestniczyć w życiu klasy i zagadywać do ludzi, na początek tych z ławki. Niepokojące są twoje obawy o samotność, możliwe że jest to wynik zaniżonej samooceny albo lęku społecznego. Na pocieszenie - to nic niezwykłego, w tym wieku masa osób ma takie lęki bo tożsamość się dopiero formuje. Działać, nie martwić się, będzie OK.
To trzeba najpierw wszystkich wystalkować w necie, żeby iść do nowej szkoły? Głupie RODO. RODO srodo.