#Zey5F

Miałam 8lat i byłam na komunii mojego kuzyna. Była tam oczywiście całą nasza rodzina, w tym młodszy brat komunisty. Jako że byłam zafascynowana dziećmi (on lat 2/3- dalej korzystał z pieluchy) to z chęcią się z nim bawiłam. Był mały i dostawał milon słodyczy którymi zawsze chętnie się dzielił.
W pewnym momencie przyszedł do mnie usmarowany na brązowo. Podał mi rękę, a ja ją polizałam. Pomyślałam że częstuje mnie czekoladą która mu się roztopiła. Okazało się że nie jest to czekolada. Tak. Zjadłam gówno. Nikt oprócz mnie i tego kuzyna- który raczej tego nie pamiętam, o tym nie wie.
Livarot Odpowiedz

Co wydrapie zaraz zjada bo to smaczna czekolada.

TwojaStaraSieODzieci Odpowiedz

Gówniana sprawa

Dodaj anonimowe wyznanie