#MweE2

Na lekcji języka polskiego mieliśmy napisać rozprawkę, wiecie, klasa maturalna, ćwiczenia do matury i tak dalej. Nigdy nie miałam problemu z tym przedmiotem, a już zwłaszcza z pisaniem wszelkiego rodzaju rozprawek, wypracowań czy opowiadań.
Wszystko super, po lekcji wychodzę zadowolona z tego co napisałam, pewna, że zrobiłam może tylko kilka drobnych błędów. Jakie było moje zdziwienie, gdy po dwóch tygodniach podczas lekcji ląduje przede mną kartka z piękną, czerwoną jedynką z plusem na pół kartki. W tekście po sprawdzeniu tylko delikatne poprawki przez nauczycielkę, tu nie było przecinka, tam raz w jednym zdaniu powtórzyłam to samo słowo. A tak nic, żadnego kardynała, w limicie słów się zmieściłam, nie za dużo, nie za mało. Za to na ostatniej stronie czekała na mnie wypowiedź godna mojej rozprawki, zaczynająca się od słów, że rozprawka napisana prawidłowo, ale zdecydowanie nie przeze mnie, bo niemożliwe jest, by uczeń znał takie słowa jakich użyłam ja. Idę do nauczycielki, ona z ogromnym spokojem w głosie oznajmia, że dawno nie czytała tak dobrej wypowiedzi pisemnej, ale niestety nie wierzy, że napisałam to ja, ponieważ jest ona napisana "zbyt poetycko", pewne słowa z tekstu nadawały by się do wiersza i zbyt wiele w życiu widziała, by uznać to za pracę własną, bo teraz dzisiejsza młodzież jest zbyt głupia żeby coś takiego napisać.
Także tak, drodzy nauczyciele, młodzież w tych czasach wcale nie jest głupia, po prostu po co mamy się starać, gdy zamiast nas pochwalić za dobrą pracę wolicie zabić w nas jakiekolwiek wartości w siebie i pokłady wiedzy.
dussiolek Odpowiedz

Aż mi się przypomniała afera z zerówki. Mieliśmy wymieniać wyrazy na i, a ja rzuciłam słowo ilustracja. Wychowawczyni doznała jakiegoś szoku i zaczęła biegać po szkole mamrocząc, że dzieci nie używają przecież takich słów. Ja w tym czasie już całkiem sprawnie czytałam co popadnie, bo w rodzinie czytali wszyscy. Rok później podobna sytuacja była ze słowem dromader.

Livarot

Dobrze że nie powiedziałeś " irygator " bo jeszcze by zawału dostała.

dussiolek

Livarot inseminator prędzej bo mnie babcia na wsi wychowywała :)

Frog Odpowiedz

"Także tak, drodzy nauczyciele"

"pewne słowa z tekstu nadawały by się"

"wolicie zabić w nas jakiekolwiek wartości w siebie i pokłady wiedzy"

Nie odważyłabym się kogoś pochwalić przy takich błędach i tak dalece nieprecyzyjnych sformułowaniach.

psica Odpowiedz

Przedtem też chyba wg polonistki mej siory młodzież była głupia bo też jej nie wierzyła z powodu użycia pewnych wyrazów. Teraz siora ma 29 lat.

Dodaj anonimowe wyznanie