Ta kamizelka to moze byc uzywana? Stan igla, tylko przy kolnierzu nieco upaparana ale da sie doczyscic. Raz noszona, z rozwiazanego kontraktu. Wlascicielowi cos do lba strzelilo.

Też tak z narzeczonym zaczynaliśmy od kontuzjogennych randek, jest szansa, że to dobrze rokuje :D

A tam przypadkiem nie ma miękkich osłon na ścianach tak jak na żużlu?

Akurat pomysł żeby na strzelnicę szła osoba z połamanymi 4 żebrami i świeżo uszkodzonym kręgiem szyjnym jest naprawdę głupi i lekkomyślny. Dla swojego i innych bezpieczeństwa trzeba być w dobrym stanie fizycznym i trzymać broń porządnie, w momencie odrzutu także. Jak ktoś ma takie kontuzje to nie powinien iść pierwszy raz na strzelnicę, bo po prostu może być niebezpieczny dla otoczenia i dla siebie. Jak broń odrzuci to jak ta osoba się zachowa z bólu jak poczuje połamane żebra albo szyję? Czy będzie w stanie utrzymać broń? Czy broń wypuści z rąk z bólu? Kamizelka nic Ci nie da jak dziewczyna z bólu wypuści broń, która wystrzeli i trafi w głowę/ szyję/ oko. A nawet jak trafi w rękę czy nogę to i tak może trafić w tętnicę a jak trafi w kość z bliskiej odległości to szkody będą ogromne, bo roztrzaska kość na kawałki.

Tylko uciekać od ludzi, którzy mają takie pomysły jak najdalej.

Ale na strzelnicy strzelacie nie do siebie nawzajem czy kogoś, tylko do tarczy czy innego ustalonego celu. I na pewno kie będziecie tam sami, bo ktoś tam musi pracować.