#4aZI2

Kurczę… Mam synka, który kocha różowy, lubi bawić się lalkami, chciałby nosić sukienki, jego młodszy braciszek zaczyna go naśladować.
Ludzie są przerażeni, niektórzy się śmieją pod nosem, inni krzyczą, że wychowuję źle, kolejni, że dobry psychiatra mu pomoże, bo to nie jest normalne.
A ja zawsze odpowiadam, że mam „tęczowe dziecko” i kocham, pomimo że jest wyjątkowy, i nie zabraniam mu.
W nawiasie dodam, że ma spektrum autyzmu i ADHD.
Jest ciężko, ale wiecie co? Nie przeszkadza mi to, że jest wyjątkowy, tylko że ludzie są tacy okrutni.
Mam tylko nadzieję, że życie i ludzie wokół nas go nie zniszczą.
Lara43 Odpowiedz

Mam prawie 50 lat. Jak byłam dzieckiem wolałam bawić się autkami i pistoletami. Gdy z koleżankami na podwórku bawiłyśmy się w dom, ja byłam tatusiem. I nie, nie miałam i nie mam żadnych problemów z tożsamością płciową i orientacją. W 100% hetero, od 20 lat mężatka.
Nikt nie zabraniał mi bawić się tym, czym chciałam. Ale ja dorastałam w normalnych czasach

Hirex Odpowiedz

Dziwne tylko że skoro masz dwóch synów to kupujesz im zabawki, ubrania dla dziewczynek, więc wychodzi na to, że albo ściemniasz, albo celowo i umyślnie robisz im krzywdę. Trudno od małych dzieci oczekiwać rozeznania, więc będą chłonąć to co podsuwają im rodzice - chcą mieć tęczowych/różowych synków to będą je mieli. Warto jednak zadać sobie tutaj pytanie o przyszłość, pomyśleć jak na dorosłego te dwa, trzy, a może pięć kroków naprzód, czy to będzie korzystne dla tego dziecka. Społeczeństwo jest okrutne, ale też odrzuca dziwolągów, jest to mechanizm obronny.

Meanness

Kupuje takie, jakie chcą. A co ma zrobić? Wyrzucić lalki i kupić samochodziki, bo obcy ludzie tak chcą?

elbatory

"Nie pozwólmy dziecku być sobą, bo społeczeństwo jest okrutne".
Takie podejście jest błędne. To my tworzymy społeczeństwo. A nasze dzieci stworzą przyszłe społeczeństwo. Więc może zamiast tłamsić kogoś kto jest inny, uczmy swoje dzieci tolerancji i szacunku do drugiego człowieka? Zabijanie oryginalności, indywidualności, czy nawet lekkiej dziwności, nie jest rozwiązaniem. Jak ty nie wychowasz swojego dziecka na dobrego i mądrego człowieka, to tak naprawdę nie będzie miało znaczenia, w co się ubiera i czym się interesuje moje dziecko, bo twoje zawsze znajdzie jakiś powód, żeby się przyczepić, kopnąć, napluć, wyśmiać. Jak nie różowy, to gruby, jak nie gruby, to rudy, jak nie rudy, to kujon.
To w naszych rękach tkwi wychowanie społeczeństwa na fajniejsze i trochę mniej okrutne, niż to obecne.

Sprostuje może trochę , nie kupuję lalek , sukienek czy różowych strój. Ma dużo sióstr ciotecznych do których często jeździmy i tam się bawi lalkami , a w przedszkolu chce się zamieniać z dziewczynkami na sukienki .
Na ogół uwielbia auta bawiąc się nimi , czy jeździć . Ale ciągnie go strasznie do lalek i sukienek

Frog Odpowiedz

"chciałby nosić sukienki"
Bardzo mnie ciekawi, ile lat ma Twój starszy synek oraz w jaki sposób zakomunikował Ci, że chciałby nosić sukienki.

"Ludzie są przerażeni"
Na pewno trafnie oceniasz ludzkie reakcje?

upadlygzyms

"Ludzie są przerażeni"
Typowy przykład szeroko rozpowszechnionego egocentryzmu, nierzadko zahaczającego o manię wielkości.
Ludzie mają to na ogół głęboko w poważaniu i nawet nic nie powiedzą.

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Trafnie. Niektórzy nawet mówią mi w prost że to jest przerażające. Aby chłopiec lubił , musisz iść szybko z nim do psychologa , to nie jest normalne .

Zobacz więcej odpowiedzi (4)
Diddl Odpowiedz

Ja tu tylko napiszę, że różowy był kiedyś uważany za odpowiednik męskiej czerwieni dla małych chłopców. Z kolei niebieski dzisiaj uważany za kolor dla dziewczynek kiedyś był kolorem kobiecym, bo kojarzył się z płaszczem Matki Boskiej. Postrzeganie różnych rzeczy zależy od społeczeństwa. Co do sukienek, to skoro mamy spodnie męskie i spodnie damskie (a kiedyś tylko mężczyźni mogli nosić spodnie) to czemu nie mogłoby być sukienek damskich i męskich, dostosowanych do męskiej sylwetki jak niżej Solange napisała? Kiedyś kobiety w spodniach budziły zgorszenie i oburzenie, a dzisiaj to już nikogo nie dziwi, więc dlaczego nie miałoby tak być z mężczyznami w sukienkach w kroju dostosowanym do męskiej sylwetki?

BanonC Odpowiedz

To może im zaszkodzić w przyszłości i poprzewracać im własne spojrzenie na swoją płeć, że o wyśmiewaniu przez rówieśników, co może prowadzić do myśli samobójczych, a u takich osób to często występuje nie wspomnę.

3210

W dzisiejszych czasach ciężko jest być nastolatkiem a myśli samobójcze dotykają nie wiem ile, ale podejrzewam że ponad połowę nastolatków, tych "normalnych" też.
W cudzysłowie, bo normalność to pojęcie względne.

BanonC

Wiem coś o złych myślach, także samobójczych. Znam uczucie dysforii płciowej i pomimo to nie popieram tego i nie jest to zdrowe. Ja też robiłem jak ten chłopiec i mam zryty beret przez to do dziś.

To może podpowiesz co zrobić aby nie odbiło się to na nim ?
Ja mu dużo tłumaczę , jest mi przykro jak widzę gdy inne dzieci się z niego nabijają .
Nie ukrywam też w szkole miałam ciężko bo była „za szczupła „ w domu miałam ciężko , myśli samobójcze też . Staram się uchronić moje dzieci , wiedzą że mogą mi powiedzieć wszystko , ale czy tak zostanie .

SokoliWzrok Odpowiedz

Lalki to nic złego, zabawka jak zabawka. Różowy to tylko kolor. Jednak noszenie sukienek już nie w porządku.
Nie każdy facet musi lubić samochody, majsterkowanie czy piłkę nożną. Jednak nadal, to nie oznacza że jest dziewczyną i że musi nosić damskie ciuchy.

Solange

Noszenie sukienek nie znaczy, że chłopiec chce być dziewczynką. Być może zobaczył w sklepie i uznał, że to wygodne? Raz widziałam zdjęcia aktorów w spódnicach i w sumie jedyne, co mnie tam raziło to fakt, że mało która była dopasowana do reszty stroju i tylko kilka z nich krojem pasowało do męskiej sylwetki. Prawdę mówiąc sutanny księży i alby noszą wszelkie znamiona sukienki, a źle to nie wygląda, ich krój nie jest dopasowany pod kobiecą sylwetkę. Więc dlaczego by nie projektować takich ubrań codziennych pod męską figurę? Nie wyglądałoby to głupio, jak w sytuacji obecnej.
Kiedy w XV pojawił się pierwowzór sukni był on męski i kobiecy, ale kobiecy miał inny krój właśnie.

coztegoze2

Wystarczy, że zobaczył księdza i stwierdził, że to fajny pomysł. A że dziecko lubi różowy to chce "różową sukienkę". Nie musi za tym stać nie wiadomo jaka ideologia. Poza tym w sukience inaczej krąży powietrze niż w spodniach i to może tez być przyjemne dla dziecka z autyzmem jeśli ma zaburzenia sensoryczne a może robić ogromną różnicę dla osoby, która je ma.

3210

coztegoze2 dopóki nie ubierze rajtek.... Rajstopy przy zaburzeniach sensorycznych to koszmar 😬

Dodaj anonimowe wyznanie