Jestem studentką, tak więc trwa teraz trzeci miesiąc moich wakacji. Przez cały ten okres wyglądałam i czułam się super. Teraz, kiedy za dwa dni mam poprawkę i w końcu spotkam się z moimi znajomymi, wśród których jest chłopak, który mi się podoba, wyskoczył mi pryszcz na ŚRODKU czoła...
Ja nie mogę, dlaczego to się nie mogło stać w czasie, kiedy prawie nie widziałam się z ludźmi?
Dodaj anonimowe wyznanie
Będziesz miała ksywę "cyklop".
Przypomniały mi się cyklopy z Heroes 2, strzelające laserami z czoła.
Pewnie stres swoje zrobił
Naklej plasterek salicylowy i skup się na poprawce, a nie głupotach.