Mam obsesję na punkcie tej strony. Jeszcze nie skończę pisać jednego komentarza na niej, a już piszę następny. To nie jedyna strona internetowa, z którą tak mam. Po prostu nie umiem korzystać z internetu. I naprawdę wielu prostych rzeczy nie umiem. Źle ze mną. Nikt nie widzi, jak bardzo źle ze mną.
Dodaj anonimowe wyznanie
Wyobraź sobie, że parę lat temu ta strona była nieporównywalnie lepsza, wyznania ciekawsze, a komentarze trafniejsze. Nadal lubię tu zaglądać, ale coraz częściej wpisy są tak słabe, że nawet nie da się tego komentować.
Zdystansowany nie czekaj aż ktoś zauważy i ci pomoże bo to tobie powinno najbardziej zależeć na tym żeby się od tego uwolnić. Zacznij szukać w Internecie jak się z tym uporać. Póki co głaszczesz swoje schizy tylko i pogarszasz sytuację. Nikt od ciebie nie będzie lepiej wiedział jak ci pomóc bo to tylko ty wiesz co siedzi w twojej głowie.
No wiem jest prostsze rozwiązanie kopiować.
PS Mam za dużo komentarzy jak Gajowianka (też me konto)?
To jest koszmar. Nie mam siły pisać tych komentarzy a czuję że muszę. Gdy przez dłuższy czas nie byłem na tej stronie cały czas miałem z tyłu głowy że muszę wrócić by napisać pewien komentarz.
Dobra. Na razie postanawiam zawiesić pisanie i postaram się w tym postanowieniu wytrwać. Gorzej jeśli zapomnę co postanowiłem. Pamiętacie jak pisałem że mam problem z pamięcią? Ten problem nie minął.
No i oczywiście zapomniałem że miałem nie pisać.
Przegryw ze mnie total level.
Jest coraz gorzej. To co powinno pomóc mi szkodzi. Koszmar.
Ale Ty widzisz. Jesteś uzależniony. Są grupy wsparcia dla takich jak Ty.