#ws1Fb

Zacznijmy od tego, że mam 26 lat, niedawno wpadłam z długoletnim chłopakiem, nazwijmy go Daniel.
Jestem w 7 miesiącu ciąży, więc brzuszek widać. Byłam bardzo szczupła, więc nie jest jakiś ogromny, a dzidziuś ułożył się w taki sposób, że nie wygląda to na aż tak zaawansowaną ciążę.
Kiedyś przeczytałam gdzieś artykuł typu "Jestem w 8 miesiącu ciąży, a mój chłopak debil dalej nie może tego przyswoić i proponuje mi wspólne wypady na siłownię, bo ostatnio trochę mi się przytyło".
Pomyślałam wtedy, że to na 100% zmyślona historia, ale jednak tacy ograniczeni ludzie istnieją (czyt. mój drogi Daniel).

Zaczęło się od tego, że powiedziałam mu o dziecku, przyjął tę wiadomość tak jakby dowiedział się, że trawa jest zielona, mleko białe itp.
Brak reakcji, no ale cóż.
Nie zarabiamy mało, żeby nie móc utrzymać siebie i dziecka, a mieszkamy od dawna razem, więc uznałam, że komentarz w tej sprawie uważa za zbędny.
No i się zaczęło chodzenie do lekarza, niestety wychodziło tak, że nie mógł być ze mną na badaniach ze względu na pracę biurową (obydwoje pracowaliśmy w jednej firmie, ale na innych stanowiskach, a jako prawa ręka szefa musiał zostawać często na nadgodziny).
Jak wiadomo, żeby dobrze wyglądać, trzeba się ruszać, zwłaszcza kiedy ma się pracę, gdzie 8 lub więcej godzin cały czas się siedzi.
Nie zrezygnowałam z siłowni, na którą uczęszczaliśmy razem w weekendy, ale kiedy zaczęłam mieć problemy i okazało się, że ciąża jest zagrożona, musiałam się oszczędzać.
4, 5, 6 miesiąc, więc i brzuszek rośnie. Kiedy Daniel to zauważył, zaczął mi sugerować, że się zapuszczam powoli i że mam więcej ciałka niż kiedyś, chociaż rośnie mi tylko brzuszek.
Od samego początku tłumaczę mu, że będziemy mieć dziecko, a do niego nadal to nie dociera! Mimo że kupiłam już sporo akcesoriów, by nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę.
Serio, albo jest tak głupi, albo nie chce dopuścić do siebie tej myśli, że teraz będzie nas troje.
Nie wiem co on ma w głowie, widząc zdjęcia USG. Poważnie zastanawiam się nad zakończeniem związku, bo rozmowy nic nie dają. Skoro teraz myśli, że sobie z niego żartuję, to jak zacznę rodzić, to może pomyśli, że to kolejny kawał?
Nie wiem, co jest przyczyną tego zachowania, bo nigdy nawet nie żartowałam sobie z takich rzeczy. No ale kurde no, DEBIL.
naobcenamrzeczy Odpowiedz

To nie jest normalne zachowanie.

Odpowiedz

Wcześniej zachowywał się normalnie, lubi dzieci ale teraz tak jakby mu się jakaś płytka w głowie zacieła. Serio to był wcześniej normalny facet, dobre studia, zabawny i naprawdę ogarnięty. Jego siostry próbowały mh tłumaczyć ale mówiły jak do słupa. Nie wiem sama.

otik33

Pyka coś na boku,ot co.

grzejniczek

...a słup jak dupa.

Serwatka31

Może zatargać go do psychologa, by mu wytłumaczył, że musi przezwyciężyć to wyparcie?
Chyba nie da się być aż tak głupim, więc koleś nie może być zdrowy psychicznie.

BlackMirror

A może wie, że jest bezpłodny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
nieśmieszny żart, ale szczerze nie wiem skąd taka reakcja się może brać.

Memiczna

Mój chłopak powiedział kiedyś, że wiele rzeczy po prostu wypiera ze świadomości, bo tak mu się lepiej żyje. Okazało się, że dzięki temu mógłby w ogóle nie żyć, bo raz wyparł fakt, że w domu załączył się czujnik czadu. Także tego.

budyn4 Odpowiedz

Przeraża mnie to. Wszystko mi się tu nie podoba. Facet, który zdziecinniał w rok (jeśli wcześniej taki nie był), facet, który kontroluje kobiecie przyrost tkanki tłuszczowej, związek, który funkcjonuje w cały ten dla mnie dziwny sposób.

KlaraBarbara

Ja tam nie wiem, wolała bym usłyszeć, że pora trochę się za siebie zabrać od partnera gdybym sama nie zauważyła. Ale sytuacja, że typ nie przyjmuje do wiadomości, że to ciąża jest przerażający.

Serwatka31

Mnie przeraża jak muszą wyglądać Twoje związki, skoro partner nie jest dla Ciebie osobą, która może Cię uświadomić w czymś takim.
Gdzie wsparcie i miłość, jeśli nawet nie umiecie kogoś ostrzec o możliwym problemie?

Jaktoja Odpowiedz

Dziecko w siódmym miesiącu ciąży już się dużo rusza. Może powinien przyłożyć rękę do brzucha i poczuć ruchy, może wtedy coś do niego dotrze. No i polecam wspólną szkołę rodzenia i wybranie imienia.

Yuka Odpowiedz

Ja bym chciała zobaczyć jak on reaguje i odpowiada na takie fakty. No dziewczyna ciąża zaawansowana a on error. Mam nadzieję, że jak się urodzi to się zrestartuje. Inaczej nie ma to sensu.

Marzanna Odpowiedz

Może jest w szoku i informację o ciąży wypiera.

fate

Ile miesięcy można być w szoku? To dorosły człowiek, musiał sobie zdawac sprawę z tego, że uprawiając seks ryzykuje tym, że będzie ojcem i że jego partnerka zajdzie w ciążę. Jako partner- powinien się otrząsnąć i zacząć o tym rozmawiać, skoro to dla niego takie szokujące.

BigMomma Odpowiedz

Jeśli masz dobry kontakt z jego matką albo może siostrą, to pogadaj z nimi, może one mu wytłumaczą jak to jest?

Babazwozu Odpowiedz

Współczuję Ci, może spróbuj z nim pogadać, postawić mu warunki jeszcze masz trochę czasu. Wsparcie w trakcie ciaży jest ważne, ale najważniejsze jest to, co sie dzieje po porodzie, wtedy ta druga osoba jeśli wspiera lub stara się Ciebie zrozumieć staje się filarem na którym można się oprzeć podczas tej rewolucji. Wydaje mi się, że jeśli chlopak się nie obudzi to trza wiać -po co Ci dwoje dzieci do wychowywania? Liczę na to, że masz oprócz tego Ananasa bliskich którzy dadzą Ci oparcie na które zasługujesz! Szczęśliwego rozwiązania trzymam kciuki!!!✊✊

vansen Odpowiedz

No debil jakiś...

Indor Odpowiedz

Poczekaj do porodu, kiedyś czytałem (nie wiem ile w tym prawdy) że niektórzy mężczyźni mają czasami problem ze zrozumieniem tego, że ich partnerka jest w ciąży i nie do końca to do nich dociera.

Inetta

A ile on ma lat żeby nie rozumieć takiej rzeczy

Indor

No skoro od dłuższego czasu są razem to mogłaby poczekać jeszcze do porodu i wtedy zobaczyć jakie będzie jego zachowanie, a nie być może zbyt pochopnie z nim zerwać.

Zobacz więcej komentarzy (10)
Dodaj anonimowe wyznanie