#u9wyX
Dotykała tego co miała na tacy, aż natrafiła na miseczkę płatkami śniadaniowymi. To były chyba Cheerios. Podniosła je do ucha i potrząsnęła nimi. Chłopak, który siedział przy tym samym stoliku i też na nią patrzył, spytał ją, czy wie, co to jest. Odpowiedziała “Płatki Cheerios”.
Byłam w szoku. Poprzez dźwięk jaki wydają przy potrząsaniu potrafiła rozpoznać rodzaj płatków! Ciekawość mnie zżerała, więc spytałam „Wow, potrafisz po samym dźwięku rozpoznać, że to były Cheerios? Czy inne płatki mają inny dźwięk, jak się je potrząsa? Skąd wiedziałaś, że to nie były jakieś inne?”. Odpowiedziała „Bo poprosiłam o Cheerios”.
Wszyscy przy stoliku się ze mnie śmiali.
Hahaha :D
Najciemniej pod latarnią, pewnie też bym na to od razu nie wpadł, ale też nic nie powiedział
Takie logiczne xD
Hahahahahaha. Nie wierze.