#ozwWQ
Brakuje mi lewej dolnej czwórki i piątki oraz prawej dolnej piątki.
Jak to się stało?
Zapewne spodziewacie się czegoś w stylu wypadku. Niestety największym wypadkiem w tym momencie jest po prostu moje ciało, które zwyczajnie tych zębów nie stworzyło. Mleczne wypadły, stałych ni ma, a jak zrobili mi rentgena (bali się, że mi rosną wewnątrz), to się okazało, że tak w ogóle ich brak.
Taki ze mnie dziwny przypadek ;)
PS Fajnie się pije przez słomkę.
PPS Nie, to nie znaczy, że mogę trzymać ołówek w ustach mimo zamkniętej szczęki.
ja w wieku 28 lat mam górną 3 mleczaka i jak o tym myśle to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać :D
Ja też po wizycie u dentystki dowiedziałam się, że od wewnętrznej strony buzi mam mleczaka :D kawałek nie wypadł, nowy wyrósł i tak sobie tam siedzieli we dwoje :D
Mi ostatni mleczak wypadł w wieku 15 lat wiec spoko, zdarza się ;p
W wieku 20 lat miałam ostatniego mleczaka
Moja mama po trzydziestce miała jeszcze kilka mleczaków. Tak sobie z nimi żyła, kompletnie zapomniała, że jeszcze jakieś ma a tu nagle zaczęły jej rosnąć stałe. Nie chciały wyjść jeszcze przez kilka lat... Mi ostatni stały ząb wyrósł jak urodziłam dziecko. Byłam święcie przekonana, że mam wszystkie stałe więc wyobraźcie sobie jak zszokowana byłam :-P
#hi5 mam 26 lat i lewa górna 2ka i3ka to mleczaki, dość krótkie, takie typowo dzieciece;p Dodatkowo ostatnio za 1ka wyrasta mi brakująca stała 3ka.
Moja siostra ma 25 lat i ma jeszcze kilka mleczakow. Dentysta rozkłada rece i mówi, że stale jej już nie urosną i by dbała o te mleczaki😀
Moja mama ostatniego mleczaka miała wyrywanego w wieku 32 lat :p
Mnie wypadł niedawno. Miałam wtedy 21 lat.
Taki przypadek to ząb przetrwały i zdarza się dość często jak widać po komentarzach tutaj
Sporo osób nie ma także związków zębów stałych.
Studentka stomy pozdrawia :)
Brr, mi kieł nie wyrósł i jest teraz wyciągany. Wszędzie druty. Nie polecam.
Przynajmniej nie narzekasz i nie szukasz bunkru ;) Ale gdybys chciala je miec to zawsze mozesz udac sie do dentysty ;)
Nie tak hop siup. Byłam u dentysty w tej sprawie, bo też nie mam 2 zębów obok siebie (nie widać nawet przy szerokim smiechu na szczęście) to powiedziała, że będzie mnie to kosztowało 2400 zl. Niestety, mam teraz bardzo poważne wydatki, wiec nie moge sobie na to pozwolić. A, i to nie była nawet przychodnia prywatna, tylko publiczna....
Zależy jakie braki ;) mi te ubytki nie przeszkadzają w ogóle, ale wiadomo ze w przyszłości chce je uzupełnić. Zależy też wszystko od rodzaju protezy - w niektórych przypadkach można założyć inne, tańsze. Mój brat i tata robili całe szczęki za darmo i są super zadowoleni. Jakbym się uparla to może też by mi się udało ;)
Oczywiście, że może. Wszystko może. Wydaje mi się, że jednak to nie takie proste, to mimo wszystko 'trochę' kosztuje. Szczególnie, że nie ma trzech zębów. Sama wizyta kosztuje, diagnostyka, no i te trzy implanty, później ewentualne wizyty i koszty za jakieś może leczenia, poprawki, czy same pilnowanie czy wszystko w porządku.
Także wydaje mi się, że to takie proste nie jest, ale oczywiście. Może zacząć odkładać kasę.
pocieszę was, jeden implant to koszt ok 3-4 tys.
Olu, zależy od rodzaju implantu. Jak mówiłam, u mnie za 2 zęby 2400 zł policzyli.
jesteś pewna że łącznie z koroną, już na gotowe? Bo implant to tylko ta śrubka w dziąśle, do tego trzeba jeszcze ząbka dołożyć
Tak, za całość. Pytałam dokładnie ile mam pieniędzy przygotować ;) z tym ze było to w publicznej przychodni, nie w prywatnej.
Moja mama teraz miała wstawiane 3 zęby, pięknie ma zrobione (w ogóle nie widać, że to sztuczne) i płaciła 480 zł za sztukę :) a cena zawierała całe przygotowanie do założenia zębów (kilka wizyt, dwie koronki) i bez względu na ilość pracy finalnie płaci się u jej dentystki (prywatnie) 480 zł.
mi zrobili rentgen gdy miałam zakładany aparat w dzieciństwie i wyszło, że nie mam stałych piątek. mam 23 lata i do tej pory mam mleczaki :D
Mój facet nie ma wszystkich piątek, jego mama miała tak samo
Nawet nie miałam tego pytania o ołówek w głowie.
A ja od początku miałem nadzieje, że się da
Mam tak samo jak Ty, to znaczy brakuje mi trzech zębów w tym jeden mleczak jeszcze nie został wyrwany, mimo, że rusza się od jakichś 4 lat. Ale czekam do 20-stki i planuję robić implanty, bo to jedyna rzecz, która zapewniła by mi ładny uśmiech.
implanty można zakladać już jak przestałaś rosnąć
olaola222, tak, zgadzam się, ale moja ortodontka powiedziała, że bezpiecznej będzie założyć implanty około (mojego) 20 roku życia. A poza tym, mam więcej czasu na odkładanie pieniędzy ;)
a powiedział ci żeby tego mleczaka nie ruszać?
Tak, powiedziała, że jak wyrwie się tego zęba (a jest to 3 u góry) to wtedy reszta zacznie się przesuwać na jego miejsce, więc najlepiej jest go zostawić w spokoju.
to nie tylko chodzi o miejsce, tylko jeszcze o dobre ukształtowanie czegoś tam, już nie pamiętam i o to że kość nie zanika
Właśnie! Na dole mojej czwórki nie mam już kilka lat (koło 5) i dziąsło czy tam kość zanikło i mam taką dziurę, która nie wygląda jak po normalnym wyrwaniu zęba.
spoko i z tym sobie radzą, robiąc przeszczep kości, ale to więcej czasu i więcej kasy wymaga
Szczerbatek ;-) a nie, Szczerbatka, tak mi sie skojarzyło :)
Ja nie mam dolnej jedynki, takze mleczny byl, stalego brak ;P
Ale u mnie nie widac, wspolczuje ;x
Jak to nie widać? Jak mówisz i się usmiechasz to też nie? 😮
Nie przejmuj się :) nie masz najgorzej. Pozdrawia 24-letni chłopak, któremu ciało też zrobiło psikusa i nie dało mi górnych dwójek i trójek, w dodatku po obydwu stronach :p
Też nie mam obu piątek na dole :) również brak zalążków zębów stałych, witam w klubie dziurawych:)
Szczerbatych na pewno:) a dziurawych? Każdy jakąś dziurę ma:D