#o9Z8i

Od pewnego czasu spotykałem się z dziewczyną moich marzeń. Wszystko poszło nieźle, wyglądało na to, że mamy się ku sobie i oboje skłaniamy się w kierunku pogłębienia relacji. Po pewnym czasie zauważyłem, że ma nieco roszczeniowe podejście – zawsze planowała nasze randki z uwzględnieniem drogich restauracji, a wożenie jej w różne miejsca stało się wręcz moim obowiązkiem.
Zaskakujący był fakt, że czasami potrafiła bez słowa zupełnie znikać na dzień czy dwa. Okazało się, że równolegle spotykała się ze mną i jeszcze innym facetem i obaj braliśmy udział w konkursie szczodrości...

Ostatecznie obaj pożegnaliśmy się z naszą „wybranką” i zostaliśmy dobrymi kumplami :)
Darksailor Odpowiedz

Nic tak nie łączy jak wspólna nienawiść ;)

MaryL2 Odpowiedz

Skąd wy bierzecie te dziewczyny, zupełnie serio pytam, jak to się stało, że się umówiliście?

Dragomir

Wystarczy że jest ładna, wolna i komunikuje chęć znalezienia partnera choćby w socjalmediach.

MaryL2

W takim wypadku się nie dziwię, że tak to się kończy

Dragomir

Taką mamy naturę. Mężczyźni polują, zdobywają, szukają a kobiety pozwalają się znaleźć i zdobyć, jeśli obiekt wzbudzi ich zainteresowanie. Lub czasami używają swoich sztuczek żeby zwrócić uwagę mężczyzny, ale najlepiej żeby on sam myślał że inicjatywa wyszła od niego - bo inaczej zburzy to porządek rzeczy, wedle którego to mężczyzna szuka, poluje i zdobywa (lub ponosi obrażenia jeśli się nie uda). Myślałem że jesteś już duża i ogarnieta ale widzę, że muszę Ci takie rzeczy tłumaczyć ;)

MaryL2

A czemu czujesz, że musisz mi to tłumaczyć? Masz taką potrzebę, żeby wtłoczyć swoje ideologie do mojej głowy?

Miej sobie powody jakie chcesz, fakt jest taki, że jeśli komuś wystarcza, że dziewczyna jest łatwa i chętna, no to będzie miał dziewczynę łatwą i chętną 🤷🏼‍♀️ już pomijając bezsensowność tej teorii, to nawet poruszając się w twoim uniwersum, to co mówisz nie ma sensu. No bo o jakim instynkcie łowcy mówimy, skoro podbijasz do dziewczyn, które nic soba nie reprezentują i jeszcze anonsują, że szukają faceta? To nie powinno tak działać, że jednak niedostępne, zajęte dziewczyny wyzwalają instynkt łowcy (XD)? Gdzie tu jest element zdobywania i inicjatywy skoro to dziewczyna pierwsza daje znak, że jest chętna, a ty tylko wysyłasz swoje cv i czekasz na zatwierdzenie?

elbatory

W sensie, że dziewczyna nie może być tak po prostu chętna i otwarta na związek, bo to czyni ją łatwą? Czyli jeśli kobieta chce wejść w związek, to musi udawać, że nie chce i zgrywać niedostępną? Myślałam, że takie gierki zostawiliśmy w nastoletnich czasach.
Nie ma nic złego w tym, że wolna kobieta komunikuje chęć wejścia w związek. Traktowanie tego jako bycie "łatwą" jest płytkie, niedojrzałe i infantylne. Dorośli, dojrzali ludzie mogą, a nawet powinni komunikować swoje potrzeby wprost, bez jakichś dziecinnych gierek i udawania, oraz bez przylepiania sobie idiotycznych łatek.

Dragomir

Łatwiej upolować chorą antylopę która się oddaliła od stada, bo nie nadąża. Spytaj imigrantów jaką mają taktykę. Już są w Polsce. Prawdziwi, czarni, importowani z Niemiec. Serio teraz piszę.

Dragomir

I znów serio napiszę - podbijanie do zajętych dziewczyn może być fajne, dopóki to ktoś inny nie podbija do twojej. A tak naprawdę jest obrzydliwe.

MaryL2

@elbatory, wyluzuj, tam miało być „ładna i chętna”, bo to były kryteria jakie podał Dragomir. „Ładna, wolna i komunikuje chęć znalezienia partnera”. Ale w sumie tak, w kontekście tego uniwersum, gdzie facet „poluje i zdobywa” to dziewczyna, której nie stawia się innych celów niż bycie ładną i komunikuje ona chęć znalezienia partnera w SM (myślisz, że chodziło jemu tutaj o wstawienie relacji „jestem otwarta na związek, szukam miłości” 😂 ), to jest to łatwy cel. Ja nie wiem po co od razu ta histeria „kobieta nie może komunikować, musi udawać”. Nic nie musi, może nawet być łatwa, w klasycznym rozumieniu. Rozmowa jest o tym skąd takie agentki się biorą jak w wyznaniu.

MaryL2

@Dragomir nie o to chodzi czy fajne czy nie fajne, pokazuje tylko, że twoje teorie o męskiej naturze wykluczają się. Bo o jakim „szukaniu, polowaniu i zdobywaniu” mowa, kiedy wybierasz pierwszą z brzegu? Zresztą, czy w tym redpillowym świecie nie było takiej teorii, że w męskiej naturze jest szukać dziewczyn, które NIE mają tendencji do gry na dwa fronty, bo facet chce przekazać geny, a tak jest ryzyko, że zajmie się nie swoim potomstwem? I stąd podobno obsesja dziewictwa u kobiet. Więc wychodziłoby na to, że powinni być bardziej selektywni

Dragomir

Chęć wejścia w związek to chyba podstawa w temacie związków? A że się komuś podoba i ten ktoś szuka też partnerki, to chyba drugi plus. Czy ma się nie podobać i do takich trzeba podbijać? Nie rozumiem z czym tu masz problem serio. Jak kogoś poznajesz i Ci się ta osoba podoba, to na początku nie wiesz przecież jaki ten ktoś jest w środku, dopóki nie przejdzie testu jakie tylko życie może zrobić, i nie poznasz jego prawdziwej natury. To nie były zaawansowane związki, tylko puściara chciała zasmakować ekskluzywności za czyjeś. Fajnie ze została zweryfikowana i spalona u nich. A Ty piszesz jakby to była wina tych chłopaków.

Zobacz więcej odpowiedzi (5)
ChomikGarbusek Odpowiedz

Dobreee!!

Dodaj anonimowe wyznanie