#Pdo3z

Pisanie pracy magisterskiej nie jest łatwe, gdy piętro nad twoim mieszkaniem żyją sobie fani disco polo, którzy od dnia do nocy katują cię swoją „muzyką”. Wielodzietne patusy nie chodzą do pracy, bo utrzymują się z 500+, a na moje prośby ściszenia skocznych zawodzeń pana Martyniuka reagują tekstami w stylu: „A co ty w ogóle robisz teraz w domu? O tej godzinie normalni ludzie są w pracy!”.

Mając już serdecznie dość tej sytuacji, postanowiłem odwdzięczyć się pięknym za nadobne i puściłem na cały regulator dwa kawałki Metalliki. Po chwili w moim mieszkaniu była już policja, bo „ktoś” złożył skargę na to, że zakłócam mu dzienny spokój.
Julietta Odpowiedz

Nie bawiłabym się w puszczanie muzyki w ten sposób co sąsiedzi - tylko sama jako pierwsza zadzwoniłabym na policję, że to oni zakłócają spokój.

OhMyDeer

Ewentualnie można spróbować sposobu z garnkiem i słuchawkami, który przewijał się już kiedyś w wyznaniach i komentarzach

bazienka

o dokladnie o tym mowilam- nocka z Hitler gangnam style- nic nie slychac w razie interwencji, a sasdzi z gory maja nieco wk*** jace basy cala noc
i tak do skutku

StaryTapczan

Nigdy nie sprawdzałam metody z garnkiem i słuchawkami, to naprawdę działa? Naprawdę u sąsiadów słychać muzykę, a u nas nic?

bazienka

dziala dziala :)

BirdOfHermes Odpowiedz

Zrób im leczenie muzyczne incognito - ściągnij sobie jakąś płytę Cannibal Corpse - do dużego garnka na rosół napuść wody, ustaw na szafie albo gdzieś, tak żeby był dociśnięty do sufitu - nałóż na ten garnek słuchawki i w tych słuchawkach puść Cannibal Corpse na cały regulator. Popcorn w rączkę i obserwuj :) Nawet jak policja przyjedzie to w mieszkaniu bedzie cichutko - a oni włosy z głowy powyrywają :)

Niezywa

To serio działa? Gorzej jak ktoś ma sufit wysoko.

mere95

ja kojarzę podobny numer, tyle że z przemówieniami Hitlera i piosenkami nazistów <33

zapomneotymkoncie Odpowiedz

Interesujące

plaskoziemca Odpowiedz

Powinni zacząć zakładać specjalne osiedla dla beneficjentów 500+, żeby każdy mógł żyć wśród swoich.

Kwiatrozy30 Odpowiedz

Sprawdz ktore to mieszkanie zejdz do piwnicy i wykrec im korki i wyjeb je

Naomik Odpowiedz

No metallicę można puścić głośno, lepsze niż jakieś disco polo

ZielonaPigwa Odpowiedz

Ja pisząc pracę licencjacka i magisterska sluchalam tylko takiej muzyki chociaz nie slucham tej muzyki na co dzien. Przy "swojej" nie moglam sie skupić, a przy disco nozka tupala i praca lzej mi szla i nie zasypialam!

SzafaPelnaKicksow Odpowiedz

Szok i niedowierzanie

Ookami Odpowiedz

A mogłeś być sprytny i sam zadzwonić na policję zamiast się dziecinnie mścić.
Ale wtedy nie byłoby wyznania, że ktoś słucha "muzyki" a ty się zemściłeś Jedynym Słusznym Metalem.

ADJ Odpowiedz

Kilka lat temu w związku z prowadzoną pracą musiałem uzyskać zgodę wspólnoty mieszkaniowej (18 mieszkań) na przeprowadzenie kabla przez działkę na której stoi ich blok. Blok w popegeerowskiej wsi, gwoli wyjaśnienia. Pojechałem tam około godziny 11 powrzucać do skrzynek na listy pisemka z prośbą o ewentualny kontakt oraz z informację że po południu przyjadę w celu podpisania stosowanego oświadczenia. Okazało się że we wszystkich mieszkaniach lokatorzy byli w domu. 6 mieszkań zajmowali emeryci, 12 ludzie w wieku produkcyjnym. Kilka mieszkań zasyfionych że aż strach wchodzić, ale TV 60 cali na komodzie stoi.... Dobra patologia potrafi wyciągnąć z MOPS/GOPS kilka tysięcy złotych na miesiąc, część w gotówce, większość w świadczeniach niepieniężnych (zakupy spożywcze, węgiel, ubrania), i to bez 500+. Koleżanka pracuje własnie w takim wiejskim GOPSie i twierdzi że przychodzą do niej klientki (co ciekawe, zawsze są to kobiety), które rozeznanie w należnych im świadczeniach mają lepsze od kogokolwiek w UG.

Zobacz więcej komentarzy (8)
Dodaj anonimowe wyznanie