#MMoHg
Mam wielu znajomych, którzy kupują buty przez internet i chodzą w nich przez lata. Ja nie jestem aż tak dobry w tych internetach, więc „jak człowiek starszej daty” lubię pójść do sklepu i „pomacać” to, co zamierzam kupić. Ostatnio całkowicie rozleciały mi się już dosyć wysłużone buty zimowe, więc stwierdziłem, że należy kupić nowe. Poszedłem do sklepu, oglądam... mierzę... i znalazłem super buty skórzane, dosyć popularnej marki. Zakładam, pasują idealnie, chodziłem w nich ok. 30 minut po sklepie, aby się upewnić, czy na pewno je brać, bo tanie to one nie są, no ale biorę! Kolejnego dnia zakładam je do pracy – ledwo wyszedłem z domu, obcierają mnie jak choroba, mam piętę w pęcherzach. Latem miałem podobną sytuację.
Ludzie kupujący przez internet! Ja wy to, do nomen omen cholewki, robicie?
Znam ten ból.
Dosłownie ból - nogi obtarte do krwi, pęcherz na pęcherzu.
Nie wiem, czy to wina budowy stopy czy wrażliwości skóry ale praktycznie każde buty muszą przyjąć daninę krwi, by przestały mnie obcierać i zazdroszczę każdemu, kto kupuje buty i nic go nie uwiera.
To sie nazywa rozchodzenie butów jprdl...
Miałam podobnie, dopóki nie odkryłam idealnej dla siebie marki. Teraz kupuję tylko przez internet.
(Firma nazywa się prawie tak samo jak mąż Barbie. Buty są dość drogie, ale zero pęcherzy i obtarć oraz wygoda porównywalna z pantoflami domowymi, warte są każdej kwoty.)
Jaka marka?
Fun fact: chodzenie po sklepie przez 30 minut nie sprawi ze buty się "rozchodzą"
a kto powiedział, że mają się rozchodzić?
Bo powinny? Normalny proces dopasowania buta do nogi? Gdzie ty się wychowałeś, w buszu?
Mnie zawsze każde nowe buty obcierają. Nie traktuję tego jako wady butów, raczej "taka moja uroda". Dwa tygodnie z lepcami, profilaktycznie, zanim pojawią się pęcherze. I spokój, moja stopa dostosowuje sie do buta i juz nic nie obciera.
Może oni kupują wacioki i szmacioki, a Ty plastiki i stąd tak jest.
Słaby żart. Zwłaszcza że autor napisał buty skórzane.
Od kiedy kupuję przez internet, jakoś lepiej trafiam na buty, niż jak chodziłem do sklepów.