#LU7AN
Jak? Ano okazało się, że mój ojciec nie wiedział jak ma mi to powiedzieć (mimo, że nie jestem już dzieckiem - mam 19 lat), więc co zrobił? Zmienił status swojego związku na Facebooku na "wolny".
Ręce całkiem mi opadły kiedy od mamy usłyszałam, że po 25 latach małżeństwa zostawił ją dla jakiejś młodej siksy.
jak twierdzisz, ze nie jestes dzieckiem, to zachowaj sie jak dorosla i przyjmij do wiadomosci, ze ludzie sie rozstaja i tyle
Rozstanie jasne zdarza się, prawdopodobnie zdrada już nie jest ok
To są JEJ rodzice; naprawdę uważasz, że łatwo by jej było to olać na zasadzie "było (małżeństwo), minęło"?
Myślę, że autorka wpisu najlepiej zna przyczyny rozwodu i naprawdę nie powinniśmy dobijać jej przypuszczeniami na temat rzekomych zachowań jej matki.
Gdyby mama miała dla taty coś więcej niż pogarda a w łóżku odrabianie pańszczyzny pewnie nigdy by się nie rozstali. Jestem na etapie terapii małżeńskiej, porozmawiałem sobie szczerze z panią terapeutką i tak właśnie wygląda stereotypowe małżeństwo tego chama co odszedł do innej.
Kobietom w pewnym momencie wydaje się że faceta zadaniem jest trwać niezależnie od tego co one będą robić lub nie. Bo przecież przysięgał a jak facet postawi jakieś, jakiekolwiek wymagania to jest opresyjny i słyszy dłuuuugi wykład o równouprawnieniu. Nie jesteśmy bezdusznymi maszynami. Też czasem potrzebujemy wsparcia, pomocy, oddechu, ciepła, ale go nie dostajemy tylko się od nas wymaga i powtarza "przecież jesteś facetem musisz to czy tamto...." dlatego większość samobójców to faceci.
jestem przeciwko rozwodom i zostawianiu żony, ale jak patrzę na 'wymagania i wymagania' i obrabianie dupy i suszenie głowy to niedobrze mi się robi.
błąd też robią faceci, bo gdyby nie zasuwali w pracy na dwie zmiany, też mieli by życie czas na pasje i chęc na seksy, a tak sen praca sen praca i niewdzięczna żona, potem wódka, telewizja i koniec życia
Spójrz na to z innej strony. Pewnie od lat mu żona nie dawała albo była zwykłą kłoda. Spokojnie mógł odejść do tej lub innej kobiety już dawno temu ale czekał aż staniesz się wystarczająco samodzielna. To dla ciebie tkwił w tym beznadziejnym związku przez tyle lat.
No może opinia niepopularna ale chyba lepiej niż gdyby ją zostawił dla jakiejś starej rury?