#KIcdX

Od zawsze nienawidziłam swojego imienia. Byłam za nie szykanowana w szkole tylko dlatego, że mój ojciec 20 lat temu wpadł na genialny pomysł nazwania mnie najpopularniejszym dla suczek imieniem — Sonia... Intencje były inne. Podobno jakaś rosyjska królowa tak miała na imię, bla, bla, bla...
Jeden z letnich wieczorów sprawił, że znienawidziłam moje imię jeszcze bardziej.

Bawiłam się przy ulicy, raczej spokojnej (jedno auto przejechało na godzinę), naprzeciwko naszej kamienicy. Mama obserwowała mnie z okna, gdy nagle zaczął jechać samochód z dala i krzyknęła: „Uważaj, SONIA!”. Pech chciał, że akurat przechodziła obok mnie na dole paniusia z małym pieskiem i oburzona zwróciła się do mojej mamy, pytając: „Pff... Co pani chce od mojego psa?”. Czułam, jak czerwień zalewa mi policzki...

Z takim imieniem nie było lekko.
Commandos88 Odpowiedz

Pozdrawiam ja. ARIEL. Mój ojciec 30 lat temu nie myślał o proszku do prania czy o bajce z małą syrenką. A dzieci bywają okrutne.

Cristalx

Pamiętam kabaret, w którym Ariel było imieniem dla syna, mogło być gorzej

ArabellaStrange

Ja zrozumiałam, że to właśnie jest imię męskie. Nb. czyżby ojciec czytywał Szekspira?

drukarz19 Odpowiedz

Przypomniał mi się skecz Gizy... "Mama zawołała mnie - Abelard chodź na kolację - po czym kumpel zapytał czemu rodzice też mnie przezywają" :D :D :P

ShinsekaiYori Odpowiedz

Miałam w klasie w liceum osobę o takim imieniu. Nikt jej nigdy nie wytykał z tego powodu. Przykre, że w Twoim przypadku było inaczej.

MaryL2

U mnie w szkole była dziewczyna o takim imieniu i była bardzo popularna, wygrywała konkursy piękności itd (swoją drogą kto robi takie coś w szkole 🤦‍♀️). Myślę, że to, kogo się dzieciaki uczepią nią za bardzo zależy od czegokolwiek…

ShinsekaiYori

Spotkałam się z konkursem piękności w katolickim gimnazjum, także...

pociornik Odpowiedz

Eeeee tam Sonia fajne imię

Ckanowi Odpowiedz

Moi sąsiedzi mają psa która ma to samo imię co ja. Czasem to irytuje

tolutka Odpowiedz

Mam jeszcze bardziej przerąbane. Mam na imię Grażyna....

bobi100 Odpowiedz

bo ludzie niepotrzebnie daja psa ludzkie imiona...

Mactor76 Odpowiedz

to weź teraz na byle placu zabaw krzyknij Brajan. Przyleci trójka chłopców i dwa psy :)

HansVanDanz Odpowiedz

W Rosji nie było królowej o imieniu Sonia.

Uonderful

A może jakaś królowa lub caryca rosyjska miała suczkę Sonię?

To żart, nie hejt. Ja też mam „psie” imię, nigdy nikt mnie z tego powodu nie wytykał palcami akurat.

MaryL2

@uonderful, Sara?

Uonderful

Nie, zupełnie nie. Aczkolwiek znam jedną Sarę i też nie zdarzyło mi się pomyśleć „o, ta to ma psie imię”.

HansVanDanz

gajowianin
Sprawdziłem. Sonka to węgierskie imię i oznacza szynkę :)

ChomikGarbusek Odpowiedz

Chyba za dużo razy oglądała film "Poszukiwany-poszukiwana" Tam też była suka Sonia.

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie