#I3zFt
Po takich kilku karach mój rezolutny braciszek zaczął chować pod wanną zabawki i smakołyki... Już żadna kara nie była mu straszna :D Babcia myślała, że chłopak dzielnie znosi kary, a ten bawił się w najlepsze. Ja jako dobra siostra nigdy go nie wydałam :)
Brat już nie rozrabia, ale pomysłowość mu została :)