#6fdBe
Jestem Gabriel, a oto moja historia...
W moim życiu postępowałem bardzo różnie, często w skrajnie nieodpowiedzialny sposób, nieodpowiedni, głupi, niedojrzały i niszczący sposób. Nie ma co się z tym ukrywać, często nie postępowałem zgodnie z moimi własnymi przekonaniami, z moją własną wiarą. Popełniałem wiele błędów, robiłem wiele co najmniej nie odpowiednich rzeczy, jak nie gorszych. Według świata już dawno powinienem zostać potępiony. Zawsze gdy patrzyłem na kogoś z niedowierzaniem i pogardą jak mógł się czegoś dopuścić, nigdy w moim życiu nie śmiałbym nawet pomyśleć, że to ja mogę być na tym miejscu. Tak mi przykro z tego powodu. Oczywiście uważam też że robiłem wiele dobrego, ale złego też i to na tyle że nie wiem czy zasługuje na życie, dobre życie na miłość, na wszystko co w życiu cenne, zdrowie, i zbawianie. Ale tutaj nagle pojawia się On... Pojawia się znikąd, nie czuje już nienawiści do siebie z powodu mojej przeszłości. Czuje że mimo tego wszystkiego on wciąż patrzy na mnie z miłością, jak na swojego syna nie jak na kolejnego nieudacznika życiowego. Nie oskarża mnie, nie potępia. Nie mówi ile złego zrobiłem, nie patrzy na to. Podaje mi rękę i pomaga wstać. Patrzy na mnie miłościwymi oczami z uśmiechem który rozpromienia się w całe moje ciało. Nie mogę nic pojąć ale też nie próbuje... Nie chce nic innego niż tylko być z Nim. Wypełnia mnie dobrocią i miłością niczym tchnieniem życia... prawdziwego życia. Czuje się po przejściach a jednak w tym momencie nie widzę tego, zamiast tego czuje jakbym był innym bytem, który jest w swojej pełnej okazałej sferze i nie chce jej opuszczać. Tym kimś jest Jezus... Jezus Chrystus... Naprawdę oddał swoje życie za mnie... Za mnie!... Dlaczego?... Zrobił to... bo.. mnie kocha... zrozumiałem to....
Od tego momentu chciałbym narodzić się na nowo. To co jest za mną sprawiło jakim człowiekiem jestem i na kogo się ukształtowałem. Ze wszystkiego zawsze starałem czerpać lekcje, i zbuduje na tym fundamencie moje nowe życie. Wolne od fałszu i zakłamania a pełne wiary i prawdy. boskiej prawdy.