#4tGMp
Powód - jedna kobieta.
Ale może zacznę od początku.
10 lat temu poznałem Agnieszkę i jakoś coś zaiskrzyło. Mieliśmy ja 25, ona 23 lata. Pasowała mi i charakterem i bardzo atrakcyjnym wyglądem. W łóżku też było super, praktycznie uprawialiśmy każdy rodzaj seksu.
W międzyczasie dość mocno awansowałem w pracy, co bardzo podniosło moją pensję na poziom około 10k na rękę miesięcznie, lecz było okupione tygodniowymi delegacjami.
Uzgodniliśmy jednak iż los bywa przewrotny i warto tak zarobić by polepszyć standard życia.
I tak oszczędzałem i kupowałem sporo rzeczy do domu. Aga nie narzekała, wyrwała się od mamusi i praktycznie miała mieszkanie i wyżywienie za darmo. A to co zarobiła miała na własne wydatki (pracowała podrzędnym biurze za 1300 na rękę).
W każdym razie pewnego poniedziałkowego poranka szykowałem się do prawie 9-dniowego wyjazdu. I tak jak zawsze pokochaliśmy się, zjedliśmy śniadanie i pojechałem. Los jednak chciał i zapomniałem dekodera (pendrive z dostępem) do systemu firmy. Został w stacjonarnym komputerze, to musiałem zawrócić i po około 1,5h byłem w domu.
I nakryłem ją uprawiającą seks z innym. Dodatkowo widziałem, że chłopak przyniósł torbę, także chyba planował kilkudniowy pobyt.
Wywaliłem oboje. Związek zakończony.
Owszem prosiła o wybaczenie, ale próby wypłaty pieniędzy z mojego konta (wycofałem upoważnienie od razu) i przeczesanie komputera potwierdziły iż ja wypruwałem sobie flaki, a ona od 8 miesięcy dawała d... na lewo i prawo i żyła na mój koszt.
Nie załamałem się, ale postanowiłem, że też poużywam. I na wyjazdach korzystałem z płatnej miłości. Chciałem jak w filmie 100 dziewczyn i ja przespać się ze 100 kobietami.
I tak wybierałem przekrój od 18-45 lat. Biust od płaskiej jak deska do arbuzów. brunetki i blondynki, oraz trójkąty. Stać mnie było.
Obecnie jestem w stałym związku i wierny jak kiedyś.
To taka moja tajemnica.
To sobie grubo odreagowałeś. Nie popieram, ale rozumiem. Mam nadzieję że zrobiłeś sobie wszelkie możliwe testy i nie złapałeś całej kolekcji chorób.
Dobra typiara, dwa różne bolce z samego rana…
Czyli obydwoje się skundliliście. Nie zwalaj winy na nią, zwyczajnie też jesteś shoniskiem. Oczywiście pewnie zaniżyłeś swój bodycount przed nową partnerką. To nie jest w porządku, ma prawo wiedzieć, mało kto akceptuje dużą ilość partnerów seksualnych. I zrób badania na wenery, guma nie chroni przed wszystkim, zaraz zarazisz jakimś syfem tą biedną nieświadomą dziewczynę.
Wirus HPV cieszy się wraz z chorobami wenerycznymi. Dobrze żebyś Ty i partnerka zaszczepili się razem na HPV żeby żadne z Was raka nie dostało.
Przebadałeś się chociaż żeby nie obdarować nowej dziewczyny jakąś chorobą?
Ambicje w życiu zawodowym podziwiam, ale w prywatnym to już niebardzo 😂
Ale zdrady współczuję 😢 nikt na nią nie zasługuje, ale już szczególnie facet, który tak się troszczy o partnerkę...
Ale zdrady współczuję 😢 nikt na nią nie zasługuje, ale już szczególnie facet, który tak się troszczy o partnerkę...