#1Grcf

Będzie trochę o tym jak niektórzy opatrznie rozumieją tolerancję.
Poszedłem na studia do stolicy. Rozmawiałem z ludźmi z grupy. Wyczułem, że niektórzy mnie nie lubią. Co się okazało?
Jakaś typowa Julka zauważyła, że na Fejsie mam zdjęcie z Korwinem-Mikke i powiedziała o tym kilku znajomym, a oni nie będą rozmawiać z kimś kto wspiera partię która "chce odbierać prawa kobietom i mniejszościom".
Byłem w szoku. Po pierwsze, to zdjęcie zrobiłem w 2015 gdy byłem młodym gnojkiem i nie za bardzo znałem się na polityce, a wyżej wspomniany pan po prostu wydawał mi się popularny, a na konfederację nigdy nie Głosowałem chociaż brałem udział w trzech wyborach.
Po drugie, czy naprawdę poglądy są ważniejsze od człowieka? Nie poznali mnie a już mnie skreślili na podstawie jakichś domysłów.
Ogólnie większość osób w grupie, to takie pseudo tolerancyjne ziomeczki LGBT z czarnymi parasolkami. Dlatego doszedłem do wniosku, że ograniczę kontakt ze studentami tylko do niezbędnego minimum. Dobrze, że chociaż poznałem kilka osób które traktują mnie normalnie.
Efetonina Odpowiedz

"Czy naprawdę poglądy są ważniejsze od człowieka?"
Co to za dziwne pytanie? Człowiek jest wypadkową swoich poglądów, zainteresowań, cech charakteru. Sympatyzowanie z jakaś partią polityczną, zwłaszcza skrajną, trochę mówi o tym, jakie wartości wyznajesz.
Poza tym oburzasz się, że inni Cię oceniają po jednym zdjęciu, a zobacz jak sam piszesz o ludziach. "Jakaś typowa Julka", "pseudo tolerancyjne ziomeczki LGBT". Może zdjęcie z Korwinem, to nie jedyny powód braku kolegów

JoseLuisDiez

Dla fanatyków tak.
Są przypadki, gdy rodzice wyrzekają się swoich dzieci, bo te mają inny światopogląd.

Efetonina

@Shrekking
1. Masz rację, ocenianie po jednym zdjęciu może być krzywdzące i niesprawiedliwe. Chociaż zdarza mi się tak właśnie zrobić, np jak ktoś wrzuca zdjęcie z wywieszonym jęzorem z wnętrza pieca krematoryjnego w KL Auschwitz.

2. Staram się być uprzejma i chętnie rozmawiać z ludźmi o różnych poglądach, żeby poszerzać horyzonty.

Ale rozmowa w pracy, w przerwie na kawę, a głębsze relacje to dwie różne sprawy, więc:

3. Żeby się z kimś zaprzyjaźnić, to nie mogę mieć skrajnie odmiennych poglądów politycznych. Jeżeli jestem religijną, prawicową konserwą, a ktoś wyznaje poglądy lewicowe i walczy o prawa homoseksualistów, to nie dogadamy się na dłuższą metę I przyjaźni z tego nie będzie

raj001 Odpowiedz

Jeżeli nie głosujesz na Konfederację, a zdjęcie z Korwinem uważasz za przejaw młodzieńczej głupoty, to po co trzymasz je na swoim FB? Trochę to się nie zgadza jedno z drugim...

JoseLuisDiez

Może dla tego, że to jedyne jego zdjęcie z kimś znanym.
Inna sprawa, że są znajomości, do których lepiej się nie przyznawać.

Domandativa

Shrekking, jeśli masz to zdjęcie oprawione i powieszone w pokoju lub umieszone w mediach społecznościowych, można, widząc je, spodziewać się, że popierasz premiera.

Lunathiel

@Domandativa - This^ Ja osobiście wstydziłabym się opublikować takie zdjęcie, mimo że z grzeczności bym do niego zapozowała. Zrobienie sobie zdjęcia z kimś tam to jedno, ale chwalenie się tym to drugie.

montana8419

Ja gdzieś chyba jeszcze mam zdjęcie z Lepperem. Nie że go popierałem, tylko że był znany, medialny, przyjechał wspierać jakiś protest w mojej mieścinie, a my z kolegami, jako głupie i apolityczne dzieci z podstawówki poszliśmy zobaczyć co się dzieje.

Lunathiel

@montana8419 - Jak to przeczytałam to przypomniało mi się, jak mój przyjaciel kręcił bekę mówiąc, że "jest największym fanem Krzysztofa Ibisza w Polsce, nawet ma zdjęcie na którym podają sobie ręce i wyznają sobie miłość" xD Ofc tylko to drugie było prawdą, a na zdjęciu jedną rękę faktycznie podawał Ibiszowi, za to w drugiej trzymał transparent (chyba w na spółę z kumplem) z napisem w stylu "Krzysztof Ibisz kochamy cię, pomachaj do nas!", bo ten prowadził ich mieście jakaś galę czy tam konkurs i akurat byli na widowni xD

GoMiNam

@raj001, czasem jest tak, że coś zamieścisz, gdy jesteś nastolatkiem, to sobie tak wisi w mediach społecznościowych, a Ty o tym zupełnie zapomnisz. I taka sytuacja jaka spotkała Autora przypomni Ci o tym, czy o tamtym zdjęciu, na podstawie którego grupa ludzi Cię oceni.

Vito857 Odpowiedz

Rozumiem twoje odczucie, bo nie jest fajne stygmatyzowanie ze względu na poglądy, z tym że robisz dość podobnie używając określeń "typowa Julka" (nienawidzę tego określenia) czy "pseudotolerancyjne ziomeczki LGBT z czarnymi parasolkami".
Druga sprawa jest jednak taka, że, abstrahując od moich poglądów, też raczej nie chciałbym się zadawać z ludźmi z twojej grupy.

Erick76

A to tolerancja nie oznacza afirmacji? Bo wg teczowych jesli nie popierasz Parad Rownosci i postulatow LGBT to jestes nietolerancyjny i w ogole be.
Czyli wg lewicowej definicji tolerancji powinnas kumplowac sie z konfederatami inaczej jestes wobec nich nietolerancyjna.

Erick76

Rozwala mnie to jak teczowi reaguja krzykami o tolerancje w przypadku najmniejszej krytyki wobec ruchu LGBT i przeinaczaja znaczenie dlowa tolerancja mylac ja z afirmacja. Bo jak nie popierasz LGBT i ich postulatow to jestes nietolerancyjnym cośtamfobem.
A kiedy chodzi o tolerancje wobec prawicy to juz uzywaja prawidlowego znaczenia tego slowa.

Erick76

Czy negowanie postulatow LGBT to nietolerancja? Ty jako lewaczka negujesz zapewne postulaty narodowcow czyli w takim razie tez jestes nietolerancyjna.

Erick76

Obracam sie w prawicowych kregach i jestem na prawicowych grupkach na fb i nikt nie wyzywal homo od zboczencow. Dominuje poglad typu wolnosc Tomku w swoim domku. Jest zreszta wielu prawicowych homoseksualistow ktorych popieramy. Jedynie gdzie uslyszalem o zboczencach to tutaj.

Erick76

Skad wzialem taka definicje? Z zachowania lewicowcow wobec osob choc troche sceptycznych wobec LGBT. Zreszta wy sie i u siebie wyzywacie od terfów i innych smerfów bo komus nie pasuje trans.

RzeczywistySzok Odpowiedz

Nie ma to jak nauka o tolerancji od kogoś uzywającego memicznego słowa do określania innych ludzi :D

Erick76

Nie ma to jak nauka tolerancji od kogoś, kto ja odmienia przez wszystkie prxypadki a obraza na swoich paradach uczucia religijne innych ludzi, kto pod pozorem walki z nienawiscia chce zamknac im usta, kto nawoluje do agresji wobec nawet innych homo tylko dlatego ze ci nie popieraja ruchu LGBTQPADUPA, kto chce segregowac ludzi niczym za czasow malarza.

Caldas Odpowiedz

To sobie zrób zdjęcie z Biedorniem.

Alinkalinka Odpowiedz

Opacznie. W sensie na opak. Opatrznie to by chyba było od opatrzności, a nie o to raczej chodziło.

Erick76 Odpowiedz

Teczowi lewacy najbardziej uprzedzonymi ludzmi? Nowe, nie znałem. Wszyscy ci, ktorzy przyklaskuja kolegom autora "bo nie mozna zadawac sie z kims kto wyklucza innych" radze zapoznac sie z przypadkiem prawicowego Geja Waldka. Koles jest wyklinany przez LGBT za swoje poglady i nieraz pojawiaja sie komentarze nawolujace do pobicia go. Albo Jakubowski76 na YT. Tez sceptyczny wobec LGBT gej mieszkajacy w Londynie. Najbardziej chamskie i nienawistne komentarze padaja w komentarzach nie ze strony narodowcow czy prawicowcow tylko wlasnie teczowych lewakow.
Ostatnio na jakims lewicowym marszu pojawil sie transparent "Narodowców wysłać do Auschwitz"
Wiec nie dziwcie sie ze ludzie teczowych nie lubia i sie im sprzeciwiaja, bo to sa zwykli faszysci w teczowych barwach.

Dragomir Odpowiedz

Takich "przyjaciół" to nie szkoda, krzyż na drogę. Trzymaj się swojego gościu, powodzenia.
PS - Konfederacja to najlepsza z możliwych opcji politycznych. Jako jedyni przeciwwstawiają się segregacji sanitarnej oraz mają trzeźwe spojrzenie na "plandemię".

A tak poza tym, to chodziło Ci pewnie o słowo "opacznie".

DwutlenekChleba

Ta, te oszołomy są najlepszą opcją...chyba tylko dla ułomnych antycovidiotów wierzących w teorie spiskowe.

LubieCiasto Odpowiedz

Mnie i nasze 4 lata przyjaźni skreśliła moja była przyjaciółka, bo na strajku kobiet obrażali katolików - no to się dołączyła.

CzerwonaRurza Odpowiedz

Studenci są dla każdego systemu elementem niepewnym i podejrzanym.
Masz rację, lepiej ograniczać kontakty. Cholera wie, czym się zarazić można.

Zobacz więcej komentarzy (6)
Dodaj anonimowe wyznanie