#p4rJY

Byłam w 3 klasie zawodówki, straciłam praktyki w lutym... Szefowa co chwilę na nas krzyczała, wyśmiewała drugą praktykantkę za wagę, mimo że sama była grubsza. W pewnym momencie zaczęła na nas krzyczeć, że nie znamy topografii sklepu i że zobaczymy, jak nam pójdzie na egzaminie, już nie wytrzymałam i odpyskowałam: „Jak my nawet kasy nie umiemy włączyć”... i rozwiązała ze mną umowę. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że chodziłam i szukałam praktyk, ale na ostatnie pół roku nikomu się nie opłacało. Ja już byłam zrezygnowana, nie przykładałam się do nauki, mimo że kursy zawodowe mam zaliczone... Zostałam skreślona z listy uczniów przez brak praktyk, do liceum się nie mogę przenieść, bo zawodówka nie ma biologii i chemii, więc bym miała za dużo zaległości. Zostaje mi pójście do innej zawodówki, gdzie nikt mnie nie przyjmie na praktyki przez moje oceny...
radiant Odpowiedz

Trzeba było zgłosić, ze opiekunka praktyk zachowuje się źle wobec was, nie realizujecie programu praktyk, jesteście traktowane jako popychadła, niewolnice od najgorszej roboty i czy jest opcja zmiany praktyk.
"Zostaje mi pójście do innej zawodówki, gdzie nikt mnie nie przyjmie na praktyki przez moje oceny" - to się trzeba uczyć, a nie olewać szkołę.
Trafić w pracy na pi..tą szefową, co traktuje podwładnych jak szmaty to jedno. Zawalić wszystkie inne opcje, bo się nie chce uczyć to co innego - temu sama jesteś winna.

worm Odpowiedz

są licea wieczorne czy zaoczne - zawsze tam można aplikować. Tak jeden kolega zrobił średnie.

Rychumiszcz Odpowiedz

Ojej, ponarzekam w internecie że świat jest zły a ja jestem nieogarnięta - dajcie lajki i pocieszenie. Powodzenia w życiu z takim podejściem

Dodaj anonimowe wyznanie