#n9bZt

Mój chłopak bardzo często ostatnimi czasy oskarżał mnie o zdradę. W końcu miałam tego dość i przyznałam się... do tego, że nie uprawiamy seksu, bo najzwyczajniej w świecie on przestał mnie pociągać.
Od jakiegoś czasu zaczął zaniedbywać higienę osobistą, myje się rzadko, mimo tego, że często go do tego zachęcam, nie używa dezodorantu, a w przepoconych koszulkach potrafi chodzić kilka dni z rzędu. Dodatkowo potrafi nie wychodzić z mieszkania przez kilka dni siedząc przed komputerem i jedząc żarcie na wynos.
Na dłuższą metę po prostu odechciało mi się wszelkich zbliżeń, bo nawet jak jest świeżo po prysznicu, od razu kojarzy mi się z zapachem niemytego ciała i jakąś taką rozlazłością.
Kocham go, ale przestał być dla mnie atrakcyjny.

Nauczona doświadczeniem z anonimowych w końcu powiedziałam mu o tym wszystkim, starając się zrobić to w miarę grzecznie i wiecie co?
Obraził się śmiertelnie, po czym oznajmił, że za dużo od niego wymagam i jestem hipokrytką, bo sama noszę kolczyk w nosie (!), który jemu się nie podoba.

Ludzie, nie rozleniwiajcie się będąc w związkach! To, że macie kogoś nie upoważnia Was do tego, aby przestać o siebie dbać, bo pożądanie w związku nie jest dane raz na zawsze!
majer Odpowiedz

No widzisz. I bardzo dobrze. Porozmawiałaś grzecznie i spokojnie i już wiesz że najprawdopodobniej masz niereformowalnego chłopaka idiotę.

bazienka

i w dodatku smierdziela

Angel12345

Ta, żeby to było takie proste. Po 10 godzinach pracy pierwsze co robię po powrocie z pracy to umyję stopy bo wali na kilometry. A ten myśli że jest o.k żeby tego nie robić. Mój związek staje pod znakiem zapytania przez zwykłą normalną higienę osobistą. Na domiar złego mam bardzo czuły nos.

Niezywa Odpowiedz

Hahah, to z tym kolczykiem mnie rozwaliło. Niezły agent, skoro do niego nic nie trafia pora postawić ultimatum, bo skończysz że smieciarzem.

Odpowiedz

Halo halo, z tej strony autorka! Kolejny morał (wiem, że je kochacie!) ode mnie. Warto rozmawiać! Chłopak pofukał dwa dni, po czym na serio wziął się za siebie i po prostu przeprosił. Jak się okazało, wszystko leżało w komunikacji, a raczej jej braku ;)

bazienka Odpowiedz

dziwie sie ze nie ucieklas od smierdziela jesli to trwa kilka miesiecy

anakonda257 Odpowiedz

Pomijam fakt, że dezodoranty nie są zdrowe...

A niech się obraża, nie chcesz spać z brudasem to masz do tego prawo. Jak mu nie przejdzie to pomyśl o rozstaniu, bo seksu z takim sobie nie wyobrażam. Tym bardziej ze może uważać się za alvaro seksu.

MrsMarvel Odpowiedz

Fajnie, że z nim pogadałaś, jedna z niewielu normalnych, które nie boją się mówić wprost o co chodzi. A faceta, jeśli foch mu nie przejdzie, to najlepiej kopnąć w dupe, bo jak ma sie zachowywać jak księżniczka, której nic nie można powiedzieć, to lepiej go wywalić na zbity pysk.

Karina1210 Odpowiedz

Własnie. Nie rozleniwiać się. Ludzie się robią okropni gdy są w związkach. Mają wszystko gdzies. I gdy siedzą w domu.

Tayla Odpowiedz

Gdy przechodzilam ciezki okres w swoim zyciu tez zaczelam zaniedbywac swoja higiene osobista, nie mialam ochoty nigdzie wychodzic, zaniedbywalam nauke i pasje. Moze trzeba z nim porozmawiac w inny sposob? Nie wszyscy sa bardzo wylewni jezeli chodzi o uczucia. A z drugiej strony ciezko jest samemu sobie przyznac ze ma sie jakis problem. Rozumiem ze chlopak mogl sie najzwyczajniej w swiecie „rozleniwic” ale jest tez inna opcja.

Tamaroon

Dokładnie, miałam bardzo podobnie kiedy sama przechodzilam gorszy okres w życiu. Nie miało to nic wspólnego z byciem leniem czy brudasem, a jednak z boku może to tak czasem wyglądać, dlatego warto rozmawiać.

vFuchsberg Odpowiedz

Już pomijam fakt partnerki, ale... jak człowiekowi może być dobrze samemu ze sobą, jeżeli się nie myje?

Olusza Odpowiedz

W takiej sytuacji, to może lepiej, że siedzi w domu, bo aż wstyd z kimś takim wyjsć

Zobacz więcej komentarzy (4)
Dodaj anonimowe wyznanie