Ludzie wokół mnie mają negatywną energię. Tylko narzekają i bluzgają na wszystko. Chciałabym pomóc, ale nie bardzo już wiem, jak komentować ich problemy, a dostaję ich aktualizację codziennie i czuję się już tym trochę za bardzo przytłoczona, tak jakbym wchłaniała wszystkie te złe emocje. Jestem zmęczona, nie wiem, co zrobić w takiej sytuacji. Gdzie po 30 znaleźć ludzi, którzy mieliby jakąś pozytywną energię?
Dodaj anonimowe wyznanie
W realu czy bez znaczenia?