Dzisiaj odkryłem, że mój ojciec chowa tabletki na potencję w pojemniku po tabletkach przeciwbólowych. Teraz nie tylko boli mnie głowa, ale i konar płonie żywym ogniem...
Brzmi jak słaby kawał, ale niech będzie. Ten pojemnik był w domowej apteczce czy w prywatnych rzeczach ojca? Nie wiem czy ojciec taki nieodpowiedzialny, czy ty taki złodziejaszkowy.
Czaroit
Savard
Ojciec mógł trzymać tabletki np. w szafeczce koło łóżka. Wielu ludzi trzyma tam różne leki czy maści. Jeśli syn nie znalazł tabletek w apteczce, zwyczajnie zajrzał do szafki nocnej. Nie widzę w tym nic zdrożnego. A już na pewno nie przyszło by mi do głowy, że wzięcie tabletki przeciwbólowej z szafki rodzica to złodziejstwo.
Pewnie to zależy od zwyczajów panujących w danej rodzinie. U mnie ani szafka nocna ani leki nie mają osobistej przynależności, i można z nich korzystać do woli, gdy się czegoś potrzebuje.
Savard
Czaroit
Dlatego nie złodziej, a złodziejaszek. Pewnie masz rację; zależy od zwyczajów rodzinnych. U mnie zawsze byliśmy pozamykani na cztery spusty.
A macocha postanawia sprostać zadaniu i uporać się z obydwiema dolegliwościami? Gdzieś już to widziałem :)
Erick76
Stepujący synuś xd
Dragomir
Busty stepująca matka seduced her stepson podczas gdy father jest w town pov niechlujny lodzik kuřwa 😄😄😄
Powiemnie
Jest w town? Czyli jest w mieście? Jezeli ci chodzilo na miescie, to is out in the town/is out/is not home. Nie dziwie sie, ze popierasz Trumpa skoro go nie rozumiesz.
Lipcowa
Dobrze, że reszta zdania jest w porządku i nie wzbudziła w tobie wątpliwości.
Dragomir
To tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że angielski jest nielogiczny. Niemniej dziękuję za sprostowanie. Ostatnie zdanie wyciągnęłaś z dvpy, dlatego nie odniosę się do niego. Z dwojga realnych opcji wyborczych w USA, przy założeniu że wybrani mają jakikolwiek realny wpływ na cokolwiek, a nie są tylko od wykonywania poleceń to republikanie są mniejszym złem niż demokraci.
Erick76
Gdyby wstawic niemiecki zamiast angielskiego brzmialoby jak śląska gwara xd
Brzmi jak słaby kawał, ale niech będzie. Ten pojemnik był w domowej apteczce czy w prywatnych rzeczach ojca? Nie wiem czy ojciec taki nieodpowiedzialny, czy ty taki złodziejaszkowy.
Savard
Ojciec mógł trzymać tabletki np. w szafeczce koło łóżka. Wielu ludzi trzyma tam różne leki czy maści. Jeśli syn nie znalazł tabletek w apteczce, zwyczajnie zajrzał do szafki nocnej. Nie widzę w tym nic zdrożnego. A już na pewno nie przyszło by mi do głowy, że wzięcie tabletki przeciwbólowej z szafki rodzica to złodziejstwo.
Pewnie to zależy od zwyczajów panujących w danej rodzinie. U mnie ani szafka nocna ani leki nie mają osobistej przynależności, i można z nich korzystać do woli, gdy się czegoś potrzebuje.
Czaroit
Dlatego nie złodziej, a złodziejaszek. Pewnie masz rację; zależy od zwyczajów rodzinnych. U mnie zawsze byliśmy pozamykani na cztery spusty.
A macocha postanawia sprostać zadaniu i uporać się z obydwiema dolegliwościami? Gdzieś już to widziałem :)
Stepujący synuś xd
Busty stepująca matka seduced her stepson podczas gdy father jest w town pov niechlujny lodzik kuřwa 😄😄😄
Jest w town? Czyli jest w mieście? Jezeli ci chodzilo na miescie, to is out in the town/is out/is not home. Nie dziwie sie, ze popierasz Trumpa skoro go nie rozumiesz.
Dobrze, że reszta zdania jest w porządku i nie wzbudziła w tobie wątpliwości.
To tylko mnie utwierdza w przekonaniu, że angielski jest nielogiczny. Niemniej dziękuję za sprostowanie. Ostatnie zdanie wyciągnęłaś z dvpy, dlatego nie odniosę się do niego. Z dwojga realnych opcji wyborczych w USA, przy założeniu że wybrani mają jakikolwiek realny wpływ na cokolwiek, a nie są tylko od wykonywania poleceń to republikanie są mniejszym złem niż demokraci.
Gdyby wstawic niemiecki zamiast angielskiego brzmialoby jak śląska gwara xd