#jNIKE

Pamiętam, że miałem wtedy około sześciu, może siedmiu lat. Często zostawałem wówczas pod opieką starszej siostry, ale zajęta była zwykle koleżankami lub chłopakiem, więc robiłem zwykle to, na co miałem ochotę. 

Pewnego deszczowego dnia włączyłem telewizor, leciało jakieś romansidło. Nie miałem wtedy pojęcia o rodzajach pocałunków; nie widziałem też, że nie wszystkich można całować na pewne sposoby... Pamiętam, że obejrzałem cały film, nie pominąłem nawet wątków erotycznych, nie zasłaniałem oczu, właściwie to przeciwnie - śledziłem seans z zafascynowaniem. 


Minął jakiś czas i czekałem na powrót mamy do domu. Cały tydzień bez niej był dla mnie wtedy czymś strasznym. Zdecydowanie byłem maminsynkiem. Przywitałem ją buziakiem. Nie takim rodzinnym, a raczej długim, namiętnym i... mokrym. Próbowałem wsadzić język do jej ust. Zauważyłem zażenowanie i duże zaskoczenie z jej strony. Z dumą poinformowałem, że widziałem "coś takiego" na filmie.

Teraz mam siedemnaście lat i wciąż czerwienię się na samo wspomnienie tej sytuacji.
Eresmia Odpowiedz

Kiedyś coś takiego zrobiłam... Zaczęłam wsysać mamie policzek. Wydawało mi się, że tak to się robi.

indianhedgehog Odpowiedz

Moja przyjaciółka ze studiów tak przywitała kiedyś babcię xd w kawiarni. Pełnej ludzi

PaniDyrektor

Może babci obluzowała się szczęka i dobra wnusia chciała jej pomóc?

Wiskyihejz

Co. Wytłumaczyła się z tego?

nata

Ale jako dziecko czy bedac na studiach? XD

Narcystka Odpowiedz

Gdy byłam mala i moja mama nie pracowała, rano zazwyczaj przychodzilam do niej do łóżka. Mama oglądala Dynastię albo powtórki Mody na Sukces. Calowali się tam srogo. Zaproponowałam mamie, że chcę ją pocałować tak jak ja filmie. Odmówiła i wyjaśniła mi, że tak caluja się tylko na filmach. Chyba nie klamala, bo nigdy nie widziałam by się tak z tatą całowała. Potem dorosłam. Nie mam traumy.

KrulWafel Odpowiedz

A ja mam 19 lat i nigdy nikogo nawet nie próbowałem całować xD

RozgotowanaParowka Odpowiedz

Mam 4-miesieczna córkę i sądziłam, że jak wezmę pod uwagę swoje głupoty z dzieciństwa /młodości i będę pamiętała i czym wtedy myślałam itp. - to bardzo pomoże w wychowaniu cory, może choć w jakimś procencie zgadne czemu coś zrobiła i czym myślała. Dzięki anonimowym moje horyzonty się poszerzają, wszystko zapamiętuje i zwiększa to szanse na to, że jak dziecko lub nastolatka zrobi coś dziwnego, to może będę wiedziała czemu :) zatem dziękujemy :) :)

WielkieGie Odpowiedz

Obleśne...

GoMiNam Odpowiedz

Mam 30 lat. Nadal zasłaniam oczy na scenach pocałunków. A przy tych innych takich - mocno zaciskam oczy i zasłaniam uszy.

dzikafs

trauma z dziecinstwa?

GoMiNam

@dzikafs, zwyczajnie mi się nie podobają takie sceny. Po prostu. Skoro ktoś nie lubi patrzeć na zombiaki latające wszędzie, to nie będzie też takich produkcji oglądać, prawda?

KafelkiZPodlogi

Ale za co te minusy? Wam nie podobają się sceny gdzie flaki rozrywają się na wszystkie ściany, a mu po prostu pocałunki. Jeśli za to, że to komentarz z jego własnym doświadczeniem które opisał, spójrzcie w komentarze wyznań z głównej. Tam też takowe są.

DOCZ

Napisz o tym wyznanie. Czekamy

Dodaj anonimowe wyznanie