#XFvvW

Nie tak dawno temu urodziłam syna. Za każdym razem jak wychodzę z nim na spacer, zakładam mu na główkę różową opaskę z kokardką. Kiedy ludzie pytają, jak córka ma na imię albo mówią coś w stylu „jaka śliczna dziewczynka”, ja wtedy z poważną miną odpowiadam: „Ale to jest chłopiec”. Robię to tylko dlatego, że niesamowicie bawią mnie różnorodne reakcje ludzi na tę wieść.
Dragomir Odpowiedz

Możesz ubierać normalnie, ale powiedzieć że to Twoje psiecko. Będzie jeszcze zabawniej.

StaraDragomira

Pamiętasz.

MalinoweGofry Odpowiedz

Możesz też odpowiadać po prostu, że Stefan. 🤣 Albo Wiechu. 🤣

tramwajowe Odpowiedz

Byłem chłopcem, który był ubierany na różowo jak wszyscy chłopcy wowczas. (Pół wieku temu na południu Polski)

Wybrak

Witaj w klubie. Co najzabawniejsze, dowiedziałem się o tym jakieś dziesięć lat temu - całe życie w niewiedzy dzięki czarno-białym zdjęciom. :-D

HansVanDanz

Korona z głowy ci nie spadła. Kiedyś każdy miał w dupie jakieś sugestie "niezgodności płci" i inne takie. Chłopcy, którzy mieli starsze siostry nie raz nosili po nich ubrania.
Mnie w zerówce mama chciała założyć zimą rajtuzy po siostrze. Powiedziałem, że chłopcy nie noszą. Obcięła w nich "stopy" i zrobiły się kalesonki. I było git ;)

Dodaj anonimowe wyznanie