Niesamowicie drażni mnie dający się od pewnego czasu zauważyć wysyp idiotycznych,ewidentnie ustawionych filmików,które w ostatnim czasie wręcz opanowały Facebooka. Każdy z tych filmików wygląda bardzo podobnie: gdzieś na ulicy,w sklepie czy restauracji zaczyna się awantura,ktoś się przewraca,ktoś komuś dokucza itp. I zawsze niewiarygodnym wręcz zbiegiem okoliczności ktoś w pobliżu w idealnym momencie ma włączone nagrywanie. Do tego w wielu z tych filmików występują ci sami statyści i ten sam lektor. W miarę normalne,interesujące treści giną w zalewie tego chłamu.
Najbardziej jednak przeraża mnie co innego: otóż w komentarzach pod tymi "dziełami" nie brakuje ludzi,którzy naprawdę wierzą w prawdziwość tego,co obejrzeli i za nic nie pozwalają sobie wytłumaczyć,że to ustawiony teatrzyk. Jeśli ci ludzie są tak naiwni i podatni na manipulację to aż strach pomyśleć,w co jeszcze są w stanie uwierzyć. Naprawdę czasami myślę,że dla tego społeczeństwa nie ma już ratunku.
Dodaj anonimowe wyznanie
Nic nie przebije filmiku z "come back Matthew"
Każdy z osobna musi sam siebie uratować.