Założyłem konto na jednym portalu społecznościowym, wpisując w profilu, że jestem dziewczyną i wszystkie wpisy prowadzę jako dziewczyna. Ta zmyślona przeze mnie internautka wrzuca wpisy o tym, jak to fajnie jej w związku z jej chłopakiem, że byli razem na wyjeździe weekendowym, że zrobiła mu kanapki do pracy, że dostała od niego jakiś prezent i że sama dała mu jakiś drobny prezent, że kupili sobie razem coś do mieszkania i urządzają sobie życie.
To głupie, wiem, ale jeszcze głupsze jest to, że zrobiłem to, żeby poczuć się tak, jakbym sam był tym chłopakiem, jakby komuś naprawdę na mnie zależało, jakbym miał w życiu kogoś, kto zrobiłby mi kanapki do pracy i dał od czasu do czasu buziaka. Jakbym był komuś potrzebny.
Dodaj anonimowe wyznanie
Chyba po prostu powinieneś poszukać terapii. Jakby Twój mózg wysyła Ci od cholery powiadomień, że coś robisz nie tak ze swoim życiem. Pogadaj z terapeutą co to znaczy i tyle.
Faceci chcą tylko jednego i jest to obrzydliwe...
Musza mieć poczucie bycia potrzebnym, tylko tyle i aż tyle.
Powodzenia w poszykowaniu tego czego ty potrzebujesz
No tutaj jest akurat jemu potrzeby ktoś, kto będzie mu robił kanapki i opiekował się uczuciowo XD
Akurat pragnienie bycia potrzebnym dotyczy każdego zdrowo rozwijającego się człowieka, bez względu na płeć.
Obrzydliwe, że chcą mieć poczucie wartości?
Kurza stopa, to taka parafraza opinii o facetach którzy chcą tylko jednego, i wiadomo czego. Dziwi mnie że tego nie załapałaś.
Co Wy z tymi kanapkami, za dużo węglowodanów to niezdrowo.
To by były kanapki keto ;)