#8tUMS
8 godzin dziennie z przerwą 30 minut? Chyba jestem śmieszny! Przerwa minimum godzina!
5200 zł na rękę? Przecież za to nie da się przeżyć. Minimum 8000 zł!
Raz w miesiącu w sobotę? OK, ale za dodatkowe 500 zł!
I teraz się pytam... Gdzie są ci ludzie chętni do pracy!? Przy wszechobecnym panującym bezrobociu, przy wiecznych krzykach, że nie ma pracy, że bez znajomości nie można dostać pracy... I nie, nie ma u mnie tak, że jest 100 aut na zmianę i wszystko ma być zrobione na już, natychmiast... Naprawdę nie wiem, gdzie popełniłem błąd :/
Przepraszam, a gdzie jest ta praca? Bierze Pan niepełnosprawnych? A zatrudnia Pan tylko panów czy pani też może być? Przepraszam za kłopot.
5200 netto, to ok. 7200 brutto - czyli nawet powyżej tzw. mediany zarobków, tyle że przez te soboty wychodzi godzinowo trochę ponad etat, więc już nie jest tak super, ale nadal sporo powyżej minimalną krajową. Inna sprawa, że tylko jeden dzień wolny w tygodniu to mało. 30 min przerwy należy się przy pracy min. 9h, więc przy zmianach 8h to nawet na +.
Bezrobocie w Polsce teoretycznie prawie nie istnieje, a każdy kto chce pracować znajdzie sobie jakąś pracę. Teoretycznie - wszystko zależy od regionu - może masz firmę w złym mieście?
5200 netto, 7200 brutto, to ponad 8800 kosztów całkowitych za pracownika.
Dwóch pracowników ponad 16000... Jak wychodzisz na plus? Ile u Ciebie kosztuje mycie samochodu? Masz podpisane umowy z PKS czy czymś podobnym? Nie czepiam się tylko podziwiam.
Xd kolejny "uciśniony cieciembiorca" ale jak to cały świat nie chce się do ciebie dostosować? Brakuje tylko standardowego tekstu o złodziejskich podatkach które państwo ma czelność nakładać na CIEBIE sól tej ziemi. To co opisałeś w ogłoszeniu obowiązki, godziny pracy to jest dosłownie bare minimum. Oferujesz 5200 na rękę czyli 30 z kawałkiem na godzinę (przy pełnym etacie bo jeszcze jest kwestia tej soboty gdzie nie wiadomo ile jest godzin). Do takich prac szuka się młodych do 26 r.ż. bo nie trzeba za nich płacić składek więc to jest dosłownie najniższa krajowa a ty oczekujesz cudów 🤣 No i nie napisałeś jaką oferujesz umowę, ciekawe dlaczego? Co do tych 8000 może trochę przesada ale prawda jest taka że jeżeli ktoś nie ma własnego mieszkania to za tą twoją stawkę faktycznie ciężko przeżyć. No i przerwa godzinna... Jeżeli mówisz prawdę i nie ma u ciebie zapieprzu to co za problem żeby przerwa ŁĄCZNIE trwała godzinę? Sorry że się rozpisałam, ale wiem z doświadczenia że jak ktoś w ten sposób opisuje swoją firmę to zwykle jest dokładnie odwrotnie
ABC
Godzinna przerwa? Za pewne liczona jeszcze jako płatna?
Pracując 6 godzin, należy się minimum 15 minut przerwy. Tzw. śniadaniowa.
Powyżej 9 godzin pracy, należy się 30 minut przerwy. To jest określone ustawowo i generalnie zakładu pracy się tego trzymają, a świadomi pracownicy są z tym zaznajomieni.
40 godzin tygodniowo i 5200 zł na łapę za pracę na myjni to adekwatna płaca.
Nie jestem przedsiębiorcą i nie bronię kogoś po fachu.
Ja na swoją pensję i podwyżki pracuję sumiennością i lojalnością.
Problem z młodymi pracownikami jest taki, że jeszcze nie udowadniając swej przydatności oczekują, że będą zarabiać na start tyle samo, co np. pracownik z 10-letnim stażem.
Tu w komentarzach same byznesmeny (prócz poczciwej @Meanness). W pracy do której nie trzeba mieć kwalifikacji, a jedynie dwie ręce i dwie nogi, chcieliby po 10 tysięcy na rękę i będą kwiczeć, ze przerwa za krótka, że nie da sie przeżyć bez mieszkania... W Niemczech przerwa NIE LICZY SIĘ do czasu pracy. A jak jesteście na 1 klasie podatkowej to 1/3 pensji idzie na podatek i ubezpieczenie.
Weź Filipińczyków albo Nepalczyków to ci to zrobią za minimalną i jeszcze spytają czy nie trzeba za kilka złotych zostać dłużej. I wielu jest takich co przebywają legalnie.
Wszechobecne bezrobocie to było 30 lat temu. Teraz w Polsce masz najniższe w całej UE - 3,5% :)
Daj ogłoszenie za najniższą i podczas rozmowy jak zaczną kręcić nosem daj im te 500zł więcej czy godzinną przerwę. Oni będą zadowoleni, że coś ugrali. Ty będziesz miał pracownika, któremu od czasu do czasu dasz podwyżkę przez co zbudujesz lojalność.
Easy.
To wtedy by nie miał nawet tych 5 telefonów i komentarze typu kolejny Janusz szuka parobków do swojego kołchozu.
Moze tak, moze nie. Jesli nie sprobuje, nigdy sie nie dowie.
Ale ochłapy XDDDD