#39dBh
W środku zobaczyłem przerażająco wielkie, niespuszczone gówno. Ogromna, obrzydliwa brązowa góra prawie wystawała z muszli klozetowej. Czegoś takiego w życiu nie widziałem. Zdrowy człowiek nie byłby zdolny, żeby coś takiego wyprodukować.
Gdy się ogarnąłem po doznanym szoku, powróciłem do pierwotnego planu i urwałem sobie kawałek papieru. Wychodzę z kabiny, a tymczasem do ubikacji przyszedł jakiś facet i minął się ze mną wchodząc do kabiny. Ledwo pomyślałem “pewnie mu się nie spodoba co tam zobaczy” usłyszałem za plecami głośne “CO DO JASNEJ CHOLERY?!”. Uzmysłowiłem sobie, że z jego perspektywy to ja pozostawiłem tę potworność i nie spłukałem.
Wróciłem do stolika i chwilę później obok przeszedł ten facet, patrząc na mnie z nieskrywanym obrzydzeniem.
Kto czyta od początku? :D
Ja! Ja!
Ja!
Jaaa! :-D
ja xd
Jasne że ja :D
Ja :D
I ja
Czy tylko ja się zastanawiam, czemu wyznania na początku są takie obrzydliwe? ;-;
Każdy kto rzyga tęcza od love story ;)
Ja!
Pierwsze wyznanie było o kupie, więc nie dziwcie się ludzie, że nadal są wyznania takiej tematyki, to gówno to archetyp Anonimowych 💖
Jesteś człowiek jelito :)
Bardziej Anusiak :PPP
Dotarłam tutaj, na krańce internetów, 20.08.16 :D
Ja również, lecz 9 dni później 😀
21.09.16 ✌
30.09.2016.
piękne uczucie
Nastąpił w moim życiu ten cudowny moment.
1 październik 2016 rok godzina 9:47
8 listopada 2016 roku
Godzina 22:25
Koniec internetów.
@TakaZwyklaJa jeszcze nie było 8 listopada 2016 😰
05.06.17 😀😀
31.01.2018 ;)
22.11.2018 😪
Kiedy stwierdzasz, że poczytasz pierwsze wyznania, a potem sobie uświadamiasz, że jesteś tak starym użytkownikiem, bo już to wszystko czytałaś :(
1 grudnia 2018, 19:31, zimno.
Ehh, daje komentarz na pamiątkę
Powrót do pierwszego wyznania po komentarzu w poczekalni :D
Pierwsze wyznania najlepsze! :)
Pierwsze wyznanie na anonimowych!