Mam straszne worki pod oczami i zawsze, gdy gdzieś idę, to muszę się mocno pomalować, korektor i dość spory makijaż oczu, bo dość mam ludzi, którzy mówią mi, że mam podkowy pod oczami. Po co ludzie, zwłaszcza kobiety, mi to wytykają? Co mam z nimi zrobić, poddać się operacji plastycznej? Gdybym miała taką możliwość, to zrobiłabym to, ale to jest cholernie drogie.
Przez tych wszystkich ludzi, gdy spojrzę w lustro, to widzę tylko moje worki pod oczami i ogromną dolinę łez aż do policzków. Tak właśnie rodzą się kompleksy.
Dodaj anonimowe wyznanie
Sprawdź alergię albo przewlekle zapalenie zatok
Worki pod oczami często są anatomiczne. Operacja w sumie nie jest aż taka droga, bo znajoma kiedys chciała robić, ale jest obciążona ryzykiem utraty wzroku
Zrób sobie badania krwi- tak dla samej siebie, może masz anemię? Każdy ma jakieś kompleksy, nikt nie jest doskonały ani idealny. Spróbuj poszukać w sobie trochę słoneczka. Trzymaj się 🩷
Te spojrzenia i komentarze muszą być naprawdę przykre, nie powinno Cię to spotykać. Znajdź jakąś jedną odpowiedź na to i powtarzaj jak mantrę tym wszystkim krytykującym. Niemniej warto się tym też zająć, bo jest to objaw jakiś problemów. Medycyna chińska wskazywałaby na nerki, może to być też nieodpowiednia dieta bogata w białko, alkohol czy sole. Skonsultuj to z kimś kto ma podejście holistyczne, naturopata, praktykiem medycyny chińskiej lub ajurwedy. Wyniki laboratoryjne mogą nic nie wskazać, ale mogę być zastoje energii. Mogą to być też zablokowane emocje, im też warto się przyjdzeć