#xqkQm

Mój brat jest owocem kazirodztwa. Matka zdradziła mojego ojca z własnym bratem. W trakcie sprawy rozwodowej wszystkim dzieciom zrobiono test na ojcostwo. Ja i siostra byłyśmy taty, ale brat okazał się być synem swojego wujka. To najmroczniejsza i najbardziej strzeżona tajemnica rodziny. Nawet nie wyobrażam sobie, co musi czuć mój brat. Na szczęście urodził się zdrowy, tylko psychikę ma słabą, ale po takich przeżyciach to nie jest dziwne. Raz próbował ze sobą skończyć, na szczęście siostra go uratowała, zerwała ze sznura i zabrała do szpitala. Zażył wtedy tabletki, otworzył żyły i sięgnął po sznur. Chciał mieć pewność, że odleci. W szpitalu go odratowali. Powiedzieli, że to cud, że przeżył. Przewieźli go do psychiatryka i tam spędził trzy miesiące. Dziś jest lepiej i stara się normalnie żyć.

Pewnie zastanawiacie się, skąd dzieci wiedzą o tak mrocznej tajemnicy. Nasza matka jest chora psychicznie. Ona szczyci się tym, że zrobiła to, co zrobiła. Ciągle bratu powtarzała, że powinien się skontaktować z jej bratem, bo to miłość jej życia, a jego ojciec. A mi powtarza, że żałuje, że ja nie okazałam się jego córką. Rzygać mi się chce, jak o tym myślę.
Dla mnie brat zawsze będzie bratem z krwi i kości. Nigdy nawet nie pomyślałam, że jest przyrodni, bo z innego ojca, brat to brat i tyle.
PeggyBrown2022 Odpowiedz

Tu nie ma nic śmiesznego. To, że matka jest chora psychicznie, wiele by wyjaśniało. Pytanie, czy jej brat jest zdrowy na umyśle. Takie rzeczy się niestety zdarzają. Myślę, że w pewien sposób to sytuacja podobna do tej, w której jest dziecko z gwałtu - to również jest czyn zabroniony i również - jednoznacznie zły, pod względem moralnym. Przeszłości nie zmienicie, można tylko próbować sobie z nią poradzić, np. chodząc na terapię, np. terapię rodzinną. Trzeba zrobić coś, żeby Twój brat zaakceptował siebie i żeby mógł funkcjonować normalnie. Tyle dobrego w tej trudnej sytuacji, że nie jest upośledzony i zdany na innych. Życzę Tobie oraz Twojemu rodzeństwu wszystkiego dobrego.

montana8419 Odpowiedz

Habsburgowie i Lanisterowie lubią to.

Livarot Odpowiedz

To możecie założyć dynastię jak Habsburgowie. U nich zamiast drzewa genealogicznego była pajęczyna.

ZeZlejRodziny Odpowiedz

W mojej rodziny też była taka patologia. Pradziadek miał dziecko ze swoją siostrzenicą, podczas wojny. Siostra była od niego starsza o 10 lat i w tamtym momencie już nie żyła. Nie wiem, ile lat miała ta jego siostrzenica, ale on miał około 40 i myślę, że złe ciągoty połączyły się z kryzysem wieku średniego. Z ich związku albo romansu powstała przyrodnia siostra mojego dziadka. Na szczęście jest zdrowa. Ma adoptowanego syna, bo pewnie ona i jej mąż nie mogli mieć własnych. Nie wiem, czy to przez jej pochodzenie, czy przez coś innego. Pradziadek miał z moją prababcią 4 dzieci, w tym mojego dziadka i nagle zachciało mu się własnej siostrzenicy. Brzydzi mnie takie coś. Byłam zszokowana, kiedy się o tym dowiedziałam. A potem wyszło, że osób, które traktują krewnych jak płeć przeciwną, było więcej. Mój dziadek, czyli syn tego pradziadka, w młodym wieku, może jako nastolatek, uczył się całowania ze swoją kuzynką. Ona była spokrewniona z tą całą patologią, o której piszę. A jeden mój dalszy kuzyn, też z tej części rodziny, raz zachował się dziwnie wobec mnie. Miałam 14 lat, on był trochę starszy. Był w moim domu kilka dni. W nocy, kiedy siedzieliśmy w pokoju, w którym miał spać, zgasił światło, zamknął drzwi na klucz, puścił jakiś dziwny rap, taki z tekstem o związku albo romantycznym, po latach nie pamiętam i tak mnie przygarnął do siebie. Byłam przerażona. Zapytałam, co on robi. Powiedział, że poszukuje pocieszenia. Ja siedziałam na tym łóżku jak słup. Po chwili zabrał rękę i powiedział, żebym szła do siebie. Wstałam i poszłam. Nie ruszyłam się wcześniej z tego przytulenia, kiedy siedzieliśmy na łóżku, bo bałam się, że coś mi zrobi. Ja nie mam takich skłonności jak osoby, o których napisałam. Piszę prawdę, bo tu mogę przyznać się do rodziny. W realu nie mówię o tym ludziom, bo mi wstyd, chociaż wiem, że to nie ja powinnam się wstydzić, tylko oni

ZeZlejRodziny

*W mojej rodzinie

Bumtralalala Odpowiedz

Sweet home Alabama...

BezeliuszN1 Odpowiedz

Może to jest okrutne to co napisze ale na pewno zdrowe. Uważam że was wszystkich powinni wykastrować.

Dodaj anonimowe wyznanie