#xjUFw

Wizyta na rodzinnym obiedzie u mojego chłopaka była zarazem pierwszą i ostatnią. Po bardzo obfitym, dwudaniowym obiedzie, musiałam zrobić sobie miejsce na deserek.

Udałam się cichaczem do świątyni dumania na dwójeczkę. Chciałam załatwić to szybko, aby nikt nie zauważył mojej dłuższej nieobecności. Załatwiłam co miałam zrobić, a tu niespodzianka! Nie ma papieru. Przerażenie w moich oczach zapewne było takie, jakbym zobaczyła zombiaka. Rozglądam się niecierpliwie w poszukiwaniu ostatniej deski, a raczej papieru, ratunku. Nie ma, nie widzę żadnych szafek, w których mógłby się ukryć. I nagle olśniewająca myśl! Muszę wypłukać gówno z mojej dupy. Wstaję, z obrzydzeniem wsadzam palce w dupę, już chcę zmyć to okropieństwo, aż tu nagle otwierają się drzwi łazienki. Stoi w nich mama lubego. Jej wzrok pada od razu na moje palce uwalone w gównie, wypięte dupsko i gacie spuszczone do ziemi. Chyba nie zauważyła zapalonego światła i stwierdziła, że zapomniała wyłożyć papier. Rzuciła go na ziemię i spieprzyła tak szybko jak się pojawiła.

Deseru już nie zjadłam, pod pretekstem bolącego brzucha. Teściowa ręki na pożegnanie mi nie podała, zupełnie nie wiem dlaczego...
Czaroit Odpowiedz

Cóż, to teściowa się nie popisała, nie zapewniając gościowi papieru i włażąc bez pukania. Po Twoim wyjściu z toalety powinna wziąć Cię na bok, krótko przeprosić i zapewnić, że to zostanie tylko między Wami. W ten sposób obie zachowałybyście twarz. Kobita zawaliła na całej linii.

A Ty? Nie zrobiłaś nic złego. Radziłaś sobie jak mogłaś w tej sytuacji. Lepiej podetrzeć się własną ręką niż ręcznikiem domowników...

Dantavo

No tak, bo nie można było kogoś zawołać i poprosić o pomoc, np. chłopaka. Albo np. napisać do chłopaka, że nie ma papieru. Lepiej było grzebać sobie palcem. Masz rację!

A tak na serio, po co udawała, że się nie wypróżnia? Każdy z nas to robi, nie ma w tym nic wstydliwego.

HansVanDanz Odpowiedz

Kolejna, która udaje że się nie wypróżnia. No bo jak to? Sram jak zwykłe zwierzę?
Oczywiście nie można było kogoś zawołać, większość ludzi też chodzi na tron z smartfonem.
Zamiast poprosić o papier, bo to wstyd, lepiej grzebać w odbycie.

Dantavo Odpowiedz

Jak długo zamierzasz utrzymywać przed wszystkimi iluzje, że nie srasz?

Dodaj anonimowe wyznanie