#w5nmd
– Dzień dobry, w czym mogę pani pomóc – pyta starsza kobieta wyglądająca, jakby ktoś zmuszał ją do tej pracy.
– Chciałabym zobaczyć, jak wygląda i w jakiej cenie jest irygator.
W tym momencie kobieta spojrzała się na mnie stosunkowo dziwnie, zamarła na kilka sekund, po czym zapytała ponownie.
– Co chciałaby pani zobaczyć?
– Irygator – odpowiedziałam.
Mruknęła coś pod nosem, odwróciła się i poszła w kierunku zaplecza. W międzyczasie do apteki po drugie śniadanie przyszła grupka starszych pań. Pogaduchy trwają w najlepsze, stoję przy ladzie i grzecznie czekam na farmaceutkę. Po chwili przychodzi i wręcz rzuca mi na stół wielki różowy WIBRATOR. Nie wiem, kto był w większym szoku, ja czy stojące obok mnie starsze panie. Zamarłam w bezruchu i nie wiedziałam, czy zacząć się śmiać, czy raczej zapaść się pod ziemię.
– Może pani sobie pooglądać – mówi pani, opiera się o ladę i patrzy na mnie, jakbym jej matkę zabiła.
– Przepraszam, ale ja chciałam IRYGATOR do jamy ustnej, a nie wibrator...
– Wibrator... również można stosować do jamy ustnej – odpowiada ze śmiertelną powagą. W tym momencie nie wytrzymałam i zaczęłam się śmiać. Śmiertelna cisza wokół mnie. Babcie obok były przerażone, farmaceutka zniesmaczona, jeszcze jakiś młody gościu przyszedł z zaplecza, a ja stoję tam z wibratorem i bananem na twarzy.
Kobieta z racji swojego wieku nie grzeszyła dobrym słuchem, z pomocą przyszedł ten młody pracownik. Będąc dalej w świetnym humorze, powiedziałam mu, czego tak naprawdę szukam, gościu wyluzowany sam ledwo umiał pohamować łzy ze śmiechu. Koniec końców przyniósł mi ten irygator i wraz z nim (z irygatorem xd) oraz porcją dobrego humoru wróciłam do domu :)
Mega szanuję, że nie przejmowałaś się oburzeniem i powagą reszty tylko zaczęłaś się śmiać :)
Dobrze to zrozumiałem. Poszłaś do apteki i Pani zamiast irygatora podała Tobie wibrator. Wibrator w aptece? Spoko , a świstak siedzi i zawija w sreberka . P.S. Chyba sklepy pomyliłaś. Pozdrawiam
Nie raz widziałam w aptece wibratory. Fakt, raczej te podstawowe, ale bywają w ofercie.
No nie wiem, ja bym wolał takie zabawki z apteki niż np od mechanika xD