Nauczycielka naszego syna nie wiedziała, jak zacząć tę rozmowę, ale w końcu wyjawiła, że nasz syn powiedział jej, że jego brat, Kuba, jest przez nas zmuszany do siedzenia w garażu, spania na podłodze, nie pozwalamy mu korzystać z toalety, je z podłogi i często nie jest wpuszczany do domu.
Kuba to nasz pies.
Dodaj anonimowe wyznanie
Ale jak to nie wpuszczacie Kubusia do domu? Dzwonię po Animalsów, gdzie są służby jak są potrzebne?!
Psiecko? Osoba zwierzęca? 😄😄😄
Pies jest przyjacielem rodziny. Nie rozumiem,dlaczego nie wpuszczacie go do domu,czy nocuje w garażu. Jak dla mnie przesada,on też ma uczucia i traktować się go powinno z szacunkiem. Nawet twój mały zauważył ,że coś jest nie tak
Mogliby legalnie trzymać psa w kojcu na dworze. Ten jednak ma 4 ściany i z tego tytułu krzywda mu się nie dzieje. Także nie twoja sprawa.