Gdy byłam mała, wiedziałam mniej więcej jak wygląda pocałunek po francusku. Chciałam opanować tę technikę do perfekcji... Tylko na kim ćwiczyć?
Niestety, moją ofiarą padł kran w wannie. Z nim przeżyłam swój pierwszy pocałunek po francusku.
Co wieczór całowałam go wyobrażając sobie mojego przyszłego chłopaka :)
Ja to robiłam z wielką pandą
I co mówiłaś? Pan da mi lizaka?
Wolałabym nie wchodzić w szczegóły tego jak odkrywałam swoją seksualność jako siedmiolatka.