Pozdrawiam pewnego chłopaka, który idąc przez Giżycko, poślizgnął się na górce, stoczył się z niej, a potem leżał w zaspie i się śmiał. Potem pokuśtykał dalej. Wiedz, że poprawiłeś mi tym nastrój, jako że sam mam tendencję do wywalania się i teraz wiem, że nie jestem jedynym, którego to bawi :D
Dodaj anonimowe wyznanie
Dobrze wiedzieć, że są ludzie którym mogę poprawić humor moim brakiem równowagi :D. Lepiej sie śmiać niż płakać, tak mi mówił żołnierz po misjach, m.in Afganistanie. Sądzę, że to dobre.podejscie. dystans i zdrowa.relacja z samym sobą
W sumie.teraz zdałam sobie sprawę, ze to brzmi jakbym ja była tym chłopakiem. Nie.jestem, ale.ciagle.sie.wywracam xD
Czyli ciągle i znowu, choć nie zawsze, jesteś upadłą kobietą.
Cóż, taki los.
😄
@upadlygzyms
"upadłą kobietą"
No tak. Upadłe do upadłego ciągnie ;)
Ale....
Przede wszystkim Dalie są osobą piszącą bardzo szybko (czyżby praca na akord?) i bezustannie trafiającą w klawisz kropki zamiast w spację.
@ Frog: Oj tam oj tam. Gdy człowiek często upada, to obija sobie różne części ciała. Puchną wtedy, czasami skrzywiają się conieco, czasami wzrok skupić trudno.
Bądźmy wyrozumiali dla wywrotowców.
No, od czasu do czasu przynajmniej.
Wasze komentarze poprawiły mi humor, dziękuję za wyrozumiałość, ale już niestety nie będzie potrzebna, ponieważ zmieniłam telefon. Chociaż nadal mogę za szybko pisać xD