Hipokryzja wylazi z ludzi, jak po imprezach sie wluczyc i pieprzyc sie po krzakach z kim popadnie to jest ok, a jak ktos bierze za to pieniadze to juz nie ok.
Zajzyjcie gleboko we wlasne sumienia. Nie mowie ze wszyscy macie cos na sumieniu, ale statystyki mowia same za siebie, ponad 70% malzenstw konczy sie rozwodem w przeciagu pierwszycj 5 lat. z roku na rok coraz mniejsza ilosc ludzi bierze slub. O co Wam chodzi?
Johnkwakerkeller ile panienek wydupczyles bez slubu co?
Jezykibic, to samo pytanie do ciebie, pochwal sie jaki wstrzemiezliwy jestes...
Niby nic a wkurwiliscie mnie ta pogarda, nie masz nic do powiedzenia dobrego to zamknij morde i nie pisz nic.
Niezaleznie co kto robi nie wolno ziac nienawiscia i pogarda.
zdystansowany
Ale wiesz że można mieć partnerkę bez ślubu i uprawiać seks tylko z nią?
Pax
@zdystansowany, owszem mozna. A jak to bylo u Ciebie? Ile Kobiet miales bez slubu? a Twoj ojciec? Matka? Wszyscy sa tacy porzadni? Jesli nie, to czy pozwolil bys komus pluc na nich jadem? Czy raczej nie pozwolilbys na to dlatego ze to rodzina?
Teoretyzowac mozna w nieskonczonosc i nic z tego nie wynika.
zdystansowany
To naprawdę nie jest normalne że seks bez ślubu traktujesz tak samo jak seks z kimś z kim nie jest się parą dla zabawy jedynie rozładowania czy nie wiem czego. Ja nie pozwalam pluć na kogoś kto uprawiał seks bez ślubu co nie znaczy że nie pozwolę pluć na kogoś dla kogo seks jest jedynie zaspokojeniem chuci. Próbuję ci wytłumaczyć że samo uprawianie seksu bez ślubu wg wielu nie oznacza bycia nieporządnym bo można uprawiać seks zawsze tylko z tym kim jest się aktualnie w związku romantycznym i to jest zupełnie co innego wtedy niż jak się uprawia seks z kimkolwiek. Zwracam na to uwagę bo choć celem twym nie była pogarda to wrzucenie tego do jednego wora powoduje że ja czuję że wg ciebie ci którzy są zdolni to zrobić z kimś kogo widzą pierwszy raz na oczy są tak samo godni pogardy jak każdy inny kto uprawia seks bez ślubu no bo skoro twym zdaniem są tacy sami a tymi pierwszymi gardzę no to wiesz no i wg ciebie me podejście to hipokryzja a to nie tak bo ja widzę różnicę sporą między tymi przypadkami i wierz mi że gdybym przyłapał na przygodnym seksie ojca albo matkę to bym nie twierdził że to co robią jest w porządku tylko dlatego że to rodzina ani też gdybym się dowiedział że dobór tego z kim mój rodzic uprawiał seks był bardzo luźny i potrafił to robić np. z powodu chwilowego kaprysu to bym go nie bronił dlatego że to rodzic. W ogóle to często krytykuję rodziców. Nie uważam że ich złe zachowania są bardziej do zaakceptowania dlatego że to rodzice a nie nieznajomi. W ogóle to to że tak zwracasz uwagę na to czy para jest po ślubie jest głupie bo prawo cywilne nie mówi że warunkiem uprawiania seksu jest ślub cywilny a bierze go się by łatwiej było pewne sprawy załatwić ale to nie jest potrzebne bo można umowy które daje ślub z automatu podpisać więc to jest dla wygody bo stwierdzić między sobą że jest się razem i że nie będzie się zdradzać to można bez papierka no mogą to robić jeszcze żeby takim jak ty pokazać że są w porządku ale po co oni między sobą wiedzą że są w
zdystansowany
porządku a ty nie musisz a normalni ludzie nie mają potrzeby pokazywania się innym jacy to oni nie są porządni. A co do ślubu kościelnego to nie każdy jest wierzący. Oczywiście można twierdzić że hipokryzją jest że ktoś twierdzi że uprawia seks bez ślubu bo jest niewierzący a należy do Kościoła a w Polsce to większość do niego należy. Ale znów niektórzy nie czują potrzeby robić apostazji na dowód że nie wierzą bo jak ktoś nie wierzy albo wierzy to żaden papier tego nie zmieni. Nie wiem czy rozumiesz co pisze ale też nie wiem czy gdybym napisał prościej to byś zrozumiał. Na dole będzie prostsza wersja.
To że ktoś gardzi kimś bo jak ty to napisałeś dupcy się (to wyrażenie nie wiem czy wiesz brzmi pogardliwie) z kim popadnie to nie znaczy że gardzi kimś bo uprawia seks bez ślubu.
Pax
@zdystansowany
Autorka wpisu zostala zjechana od gory do dolu bo jest prostytutka a nie ze robi to ze slubem czy bez. Zwrocilem wiec uwage na to, ze to czym sie trudni nie rozni sie zbytnio od przygodnego seksu z kim popadnie, roznica jest tylko taka ze bierze za to pieniadze. Masa Kobiet i mezczyzn korzysta z okazji przygodnego seksu, wiele z nich takie okazje stwarzaja. Jakby tego malo bylo to wystarczy ze ogladamy filmy porno i juz wspomagamy ta cala machine. Pokaz mi wiec kogos kto z zupelnie czystym sumieniem moze rzucic w autorke kamieniem? Gdzie sie nie obejrzysz sami porzadni ludzie, ale kalendarz z aktami u kazdego mechanika wisi, nikt sie nie przyznaje ale masa ludzi kozysta z OF, masa ludzi oglada porno, masa ludzi uprawia przygodny seks i kozysta z uslug prostytutek. Sami porzadni obywatele, czysci jak lza.
Ja nie twierdze ze przygodny seks, czy to za pieniadze czy bez, w zwiazku czy bez jest ok, bo nie jest, wiem po sobie ze nie jest ok i uwierz mi swoje za uszami mam, wiecej chyba niz wiekszosc ludzi. Ale jak patrze na innych ludzi ktorzy robia badz robili dokladnie to samo i maja sie za tych porzadnych, to mnie szlag trafia. Nie wazne kim jestes, nie wazne co robisz i jak cnotliwe i przykladne zycie wiedziesz nie masz prawa gardzic zadnym czlowiekiem.
Jerzykibic
@Pax Ja nie mam problemu, że ktoś uprawia seks bez ślubu. Sprzeciwiam się tylko nazywaniu prostytucji pracą.
karlitoska
zdystansowany z ślubem czy bez, z jedną osoba czy z dwiema naraz, w związku czy w układzie, na jedną noc, na dwie, na zawsze - seks zawsze jest po to by zaspokoić jak to nazwałeś chuć. Nie dorabiaj do tego filozofii.
karlitoska
Generalnie to masz rację - w Polsce prostytucja to nie praca, a uprawianie seksu w celach zarobkowych. Nie da się założyć oficjalnej firmy zajmującej się prostytucja.
Jerzykibic
@ karlitoska Prostytucji nie można nazwać pracą, nieważne, jak przepisy by nie stanowiły.
johnkwakerfeller
Sam opie zamknij mordę, jesteś za sankcjonowaniem ku@@@twa, a potem się dziwić, że taka degrengolada lata. Takie zachowania należy tępić tak samo jak onlyfansiary, sex-workerki zamiast zwykłych dzi@@k, gratuluje…
Marzenia się spełniają. Ja chciałem zostać narkomanem, ale się nie udało bo jestem za biedny :(
zdystansowany
Zbieranie czerwonych muchomorów nic nie kosztuje.
szarymysz
=>zdystansowany Trochę krótko byłby narkomanem po tych muchomorach. Wiesz, wszystkie grzyby są jadalne ale niektóre tylko raz...
zdystansowany
Muchomor czerwony to raczej nie taki grzyb że jednego zjesz i umrzesz. Pewnie też myślisz że po zjedzeniu jednej wilczej jagody umrzesz. Poczytaj na Wikipedii od jakiej ilości to jest trujące.
AdobeOneKenobi
A może ja mam ambicje i mi się marzy Kolumbijska koka? :(
Ale do ludzi pracy to ty siebie nie przyrównuj, ok? Pozdrawiam
Ludzie to robią kariery...
Przecież spełniła swoje marzenia nieważne jakie one są. Nikomu krzywdy nie robi a mieszacie ją z błotem.
A potem taki szlauf poczuje, że trzeba się ustatkować a tu zonk zero oksytocyny, bo wydymana na wszelkie sposoby. Gardzę tobą…
Hipokryzja wylazi z ludzi, jak po imprezach sie wluczyc i pieprzyc sie po krzakach z kim popadnie to jest ok, a jak ktos bierze za to pieniadze to juz nie ok.
Zajzyjcie gleboko we wlasne sumienia. Nie mowie ze wszyscy macie cos na sumieniu, ale statystyki mowia same za siebie, ponad 70% malzenstw konczy sie rozwodem w przeciagu pierwszycj 5 lat. z roku na rok coraz mniejsza ilosc ludzi bierze slub. O co Wam chodzi?
Johnkwakerkeller ile panienek wydupczyles bez slubu co?
Jezykibic, to samo pytanie do ciebie, pochwal sie jaki wstrzemiezliwy jestes...
Niby nic a wkurwiliscie mnie ta pogarda, nie masz nic do powiedzenia dobrego to zamknij morde i nie pisz nic.
Niezaleznie co kto robi nie wolno ziac nienawiscia i pogarda.
Ale wiesz że można mieć partnerkę bez ślubu i uprawiać seks tylko z nią?
@zdystansowany, owszem mozna. A jak to bylo u Ciebie? Ile Kobiet miales bez slubu? a Twoj ojciec? Matka? Wszyscy sa tacy porzadni? Jesli nie, to czy pozwolil bys komus pluc na nich jadem? Czy raczej nie pozwolilbys na to dlatego ze to rodzina?
Teoretyzowac mozna w nieskonczonosc i nic z tego nie wynika.
To naprawdę nie jest normalne że seks bez ślubu traktujesz tak samo jak seks z kimś z kim nie jest się parą dla zabawy jedynie rozładowania czy nie wiem czego. Ja nie pozwalam pluć na kogoś kto uprawiał seks bez ślubu co nie znaczy że nie pozwolę pluć na kogoś dla kogo seks jest jedynie zaspokojeniem chuci. Próbuję ci wytłumaczyć że samo uprawianie seksu bez ślubu wg wielu nie oznacza bycia nieporządnym bo można uprawiać seks zawsze tylko z tym kim jest się aktualnie w związku romantycznym i to jest zupełnie co innego wtedy niż jak się uprawia seks z kimkolwiek. Zwracam na to uwagę bo choć celem twym nie była pogarda to wrzucenie tego do jednego wora powoduje że ja czuję że wg ciebie ci którzy są zdolni to zrobić z kimś kogo widzą pierwszy raz na oczy są tak samo godni pogardy jak każdy inny kto uprawia seks bez ślubu no bo skoro twym zdaniem są tacy sami a tymi pierwszymi gardzę no to wiesz no i wg ciebie me podejście to hipokryzja a to nie tak bo ja widzę różnicę sporą między tymi przypadkami i wierz mi że gdybym przyłapał na przygodnym seksie ojca albo matkę to bym nie twierdził że to co robią jest w porządku tylko dlatego że to rodzina ani też gdybym się dowiedział że dobór tego z kim mój rodzic uprawiał seks był bardzo luźny i potrafił to robić np. z powodu chwilowego kaprysu to bym go nie bronił dlatego że to rodzic. W ogóle to często krytykuję rodziców. Nie uważam że ich złe zachowania są bardziej do zaakceptowania dlatego że to rodzice a nie nieznajomi. W ogóle to to że tak zwracasz uwagę na to czy para jest po ślubie jest głupie bo prawo cywilne nie mówi że warunkiem uprawiania seksu jest ślub cywilny a bierze go się by łatwiej było pewne sprawy załatwić ale to nie jest potrzebne bo można umowy które daje ślub z automatu podpisać więc to jest dla wygody bo stwierdzić między sobą że jest się razem i że nie będzie się zdradzać to można bez papierka no mogą to robić jeszcze żeby takim jak ty pokazać że są w porządku ale po co oni między sobą wiedzą że są w
porządku a ty nie musisz a normalni ludzie nie mają potrzeby pokazywania się innym jacy to oni nie są porządni. A co do ślubu kościelnego to nie każdy jest wierzący. Oczywiście można twierdzić że hipokryzją jest że ktoś twierdzi że uprawia seks bez ślubu bo jest niewierzący a należy do Kościoła a w Polsce to większość do niego należy. Ale znów niektórzy nie czują potrzeby robić apostazji na dowód że nie wierzą bo jak ktoś nie wierzy albo wierzy to żaden papier tego nie zmieni. Nie wiem czy rozumiesz co pisze ale też nie wiem czy gdybym napisał prościej to byś zrozumiał. Na dole będzie prostsza wersja.
To że ktoś gardzi kimś bo jak ty to napisałeś dupcy się (to wyrażenie nie wiem czy wiesz brzmi pogardliwie) z kim popadnie to nie znaczy że gardzi kimś bo uprawia seks bez ślubu.
@zdystansowany
Autorka wpisu zostala zjechana od gory do dolu bo jest prostytutka a nie ze robi to ze slubem czy bez. Zwrocilem wiec uwage na to, ze to czym sie trudni nie rozni sie zbytnio od przygodnego seksu z kim popadnie, roznica jest tylko taka ze bierze za to pieniadze. Masa Kobiet i mezczyzn korzysta z okazji przygodnego seksu, wiele z nich takie okazje stwarzaja. Jakby tego malo bylo to wystarczy ze ogladamy filmy porno i juz wspomagamy ta cala machine. Pokaz mi wiec kogos kto z zupelnie czystym sumieniem moze rzucic w autorke kamieniem? Gdzie sie nie obejrzysz sami porzadni ludzie, ale kalendarz z aktami u kazdego mechanika wisi, nikt sie nie przyznaje ale masa ludzi kozysta z OF, masa ludzi oglada porno, masa ludzi uprawia przygodny seks i kozysta z uslug prostytutek. Sami porzadni obywatele, czysci jak lza.
Ja nie twierdze ze przygodny seks, czy to za pieniadze czy bez, w zwiazku czy bez jest ok, bo nie jest, wiem po sobie ze nie jest ok i uwierz mi swoje za uszami mam, wiecej chyba niz wiekszosc ludzi. Ale jak patrze na innych ludzi ktorzy robia badz robili dokladnie to samo i maja sie za tych porzadnych, to mnie szlag trafia. Nie wazne kim jestes, nie wazne co robisz i jak cnotliwe i przykladne zycie wiedziesz nie masz prawa gardzic zadnym czlowiekiem.
@Pax Ja nie mam problemu, że ktoś uprawia seks bez ślubu. Sprzeciwiam się tylko nazywaniu prostytucji pracą.
zdystansowany z ślubem czy bez, z jedną osoba czy z dwiema naraz, w związku czy w układzie, na jedną noc, na dwie, na zawsze - seks zawsze jest po to by zaspokoić jak to nazwałeś chuć. Nie dorabiaj do tego filozofii.
Generalnie to masz rację - w Polsce prostytucja to nie praca, a uprawianie seksu w celach zarobkowych. Nie da się założyć oficjalnej firmy zajmującej się prostytucja.
@ karlitoska Prostytucji nie można nazwać pracą, nieważne, jak przepisy by nie stanowiły.
Sam opie zamknij mordę, jesteś za sankcjonowaniem ku@@@twa, a potem się dziwić, że taka degrengolada lata. Takie zachowania należy tępić tak samo jak onlyfansiary, sex-workerki zamiast zwykłych dzi@@k, gratuluje…
„Młodości! Ty nad poziomy wylatuj”
...a redbull doda ci skrzydeł...
A poważniej: trzeba było chociaż marzyć o karierze burdelmamy, takiej, co nie pracuje tylko na nią pracują. Ambicje trzeba mieć!
A masz jeszcze inne "ambitne marzenia" Jak zaćpać się, zachlać? A może okraść rodzinę? A może zdradzić przyjaciół? Czy rozbić jakiś związek?
Jestem bardzo ciekaw jakie masz kolejne marzenia
Marzenia się spełniają. Ja chciałem zostać narkomanem, ale się nie udało bo jestem za biedny :(
Zbieranie czerwonych muchomorów nic nie kosztuje.
=>zdystansowany Trochę krótko byłby narkomanem po tych muchomorach. Wiesz, wszystkie grzyby są jadalne ale niektóre tylko raz...
Muchomor czerwony to raczej nie taki grzyb że jednego zjesz i umrzesz. Pewnie też myślisz że po zjedzeniu jednej wilczej jagody umrzesz. Poczytaj na Wikipedii od jakiej ilości to jest trujące.
A może ja mam ambicje i mi się marzy Kolumbijska koka? :(
=> Zdystansowany Dziękuję, dokształcę się. :)
Wygląda jakby @LejdiSpierd to pisała.
Nie nie wygląda ani trochę a ty masz obsesję.
No I baw się dobrze