#m1PU0

W rodzinie mojego ojczyma żyje sobie pewien wujaszek. Wujek ma dom, kochającą żonę, dorosłe dzieci, dobrą pracę. Ogólnie cud, miód, malina.
Pewnego dnia wujcio postanowił zagłębić się w postępy technologii, więc kupił sobie komputer. Od strony do strony — trafił na portal randkowy. Coś go podkusiło, aby założyć tam konto i zacząć przygodę życia... 
Poznał tam (według zdjęć) piękną kobietę. Długie nogi, piękne włosy, młodsza. Zaczęli ze sobą pisać. Po kilku miesiącach „znajomości” był tak zakochany, że powiedział o wszystkim żonie. Ciocia się wściekła, ale wyśmiała go, „bo zostawia ją dla kobiety, której nigdy nie widział”.
 Wujaszek wziął to sobie do serca i postanowił wreszcie spotkać się ze swoją wybranką. Na miejscu jednak nie przywitała go piękna, młoda kobieta, tylko brzydki, gruby Andrzej.

Koniec końców ciocia wybaczyła mu „zdradę”, ale i tak dokucza mu tym przy każdej możliwej okazji. :D
Tadieta Odpowiedz

To jest zdrada

tramwajowe Odpowiedz

Moja koleżanka tlumaczyla mi, że mąż jej nie zdradza, on tylko "wkręca młodych chłopaków".
Mam mieszane uczucia.

coztegoze2

Aż się nie okaże, że mąż jest gejem i kręcą go młodzi chłopcy.

Livarot Odpowiedz

To był kawalarz czy gej liczył na cud?

Dodaj anonimowe wyznanie