#hObsb
Moja córka, 13-letnie dziecko, wracała dziś od koleżanki. Została zaczepiona przez dwóch około dwudziestoletnich facetów, którzy agresywnie nakłaniali ją, aby z nimi poszła lub podała swoje media społecznościowe. Córka przerażona uciekła do domu. Na odchodne została zwyzywana od „dziwek puszczających się z Murzynami”.
Co to ma być, do cholery? Faceci widzą trzynastolatkę idącą z pluszakiem w ręku i pierwsze co im przychodzi do głowy to seksualne wyzwiska? To nie pierwsza taka sytuacja, mam trzy nastoletnie córki, opowiadają mi często, co je spotyka i sam również to obserwuję. Ostatnio awantura w szkole, bo najstarszej córce koledzy z klasy wkładali ręce pod bluzkę siłą. Tłumaczyli się, że to dlatego, bo miała dekolt i to miały być tylko żarty. Jak wy, kurwa, wychowujecie tych synów?!
To nie jest tylko kwestia wychowania. To przyzwolenie męskiej części społeczeństwa na takie zachowania. Zaczyna się niewinnie. Ile razy się śmiałeś z seksistowskich żartów? Ile razy przytakiwałeś kolegom gdy mówili że dzisiejsze dziewczynki to same shony, ubierają się skąpo po chcą „tego”, że dziewicy to tylko w podstawówce szukać? To tak się właśnie zaczyna. Nawet nie potraficie zrozumieć że tak właśnie dajecie przyzwolenie innym facetom na to by poniżać wasze matki, siostry, córki. Ty przytakujesz jak kolega pieprzy o shonach a on potem idzie do syna i to samo pieprzy bo jest przekonany o swojej racji. Niestety kobiety same wam do rozumu nie przemówią. Próbujemy ale wolno idzie. To wy musicie w końcu coś zmienić. Zacznijcie od swojego otoczenia. Od swoich kumpli. Jeżeli tacy ludzie przestaną się dowartościowywać kosztem kobiet, szukać usprawiedliwienia w waszych oczach na molestowanie to w końcu zacznie się coś zmieniać.
Jakis facet chyba cie skrzywdzil, ale bedzie lepiej, nie musisz toczyc w internecie krucjaty przeciwko samcom.
Nie ma to, jak walczyć z tym, że niektórzy mężczyźni wszystkie kobiety oceniają jako szony, a jednocześnie generalizować i oceniać źle wszystkich facetów. Ty właśnie zrównałaś wszystkich facetów z najgorszymi ich przedstawicielami. Bo generalizowanie to przecież najlepszy sposób na walkę z dyskryminacją...
Nikt mnie nie musiał skrzywdzić żeby dojrzeć obrzydliwość facetów jeżeli chodzi o molestowania kobiet. Czy wszyscy tacy jesteście? Oczywiście że nie. Ale wciąż jest ogromna grupa mężczyzn która uważa że molestowanie to nic złego, że mu się należy, że ona sama chciała, że taka wasza natura itd. Mamy 2025, wypadałoby coś z tym już zrobić, prawda? Cywilizacja idzie do przodu a na ulice wychodzą shon patrole, policja pyta ofiarę gwałtu w co była ubrana. Na prawdę ręce opadają. Ciekawa jestem jaki odsetek wyniósłby kiedy byśmy zsumowali liczbę mężczyzn odpowiedzialnych za molestowania, gwałty, pedofilię, zoofilię, nekrofilię, tych co wrzucają intymne zdjęcia swoich kobiet do neta aby inni powiedzieli co z nimi zrobią, tych co odurzają żony i pozwalają innym gwalcic itd, itp. Plus tych którzy chcieliby to zrobić ale się boją. Plus tych którzy zabili, pobili bo kobieta ich odrzuciła. Plus tych którzy wysyłają zdjęcia swoich kabanosów do kobiet które sobie tego nie życzą. Można tak wymieniać bez końca. Nie, nie wszyscy tacy jesteście. Ale tego obrzydlistwa jest taki ogrom że pora to gowno spuścić w kiblu bo mocno zaczyna śmierdzieć. I trochę nie pasuje do homo sapiens 2025.
Myślę, że bardzo ciężko będzie Ci się odnaleźć w świecie przyszłości. Czy wiesz, że islam jest najszybciej rozwijającą się religią świata, a ilość wyznawców rośnie dwa razy szybciej niż generalna liczba ludzi na świecie?
Abstrahując już od tego, potwornie generalizujesz. Przypadek przywołany przez autora jest epizodyczny, tymczasem Ty próbujesz używać shamingu, by przeforsować swoją teorię generalnie męskiej stronie społeczeństwa, malując obraz opresji, uciemiężenia i strachu z jakim muszą się mierzyć kobiety. Powiem Ci tak, może w krajach arabskich, ale raczej nie w Polsce.
"Niestety kobiety same wam do rozumu nie przemówią. Próbujemy ale wolno idzie. To wy musicie w końcu coś zmienić."
Jaka szkoda. Chwalebne Wasze wysiłki, w imieniu rodzaju męskiego przepraszam za moją ułomność i składam hołd na ołtarzu Waszego chwalebnego poświęcenia. Mam nadzieję, że nadejdzie dzień, w którym wszyscy mężczyźni, przyjmą bezwarunkowo mądrości drugiej, lepszej płci, niesłusznie tłamszonej od wieków, a sami zdegradują się do słusznej roli sług ich, gdzie rola istot podległych słusznie spoczywa. I nie będą śmiać się z seksistowskich żartów, i sami będą zmywać, prać, gotować, aby tylko jakoś Wam zrekompensować Wasze wysiłki.
Twoje komentarze są strasznie stronnicze i naprawdę obrzydliwe dla kogoś z IQ powyżej 90.
Człowiek martwi się o swoje córki, a dostaje na twarz zarzuty wyssane z palca. No nieźle.
To co robisz nie jest rozwiązywaniem jakiegokolwiek problemu. To nakręcanie nagonki na facetów i wywoływanie wojny płci. Czy są faceci, którzy gwałcą i molestują? Oczywiście, ale nie rób z niemal wszystkich facetów jakichś zboków. Potwornie generalizujesz. Do tego jedną stronę przedstawiasz jako zło wcielone, a drugą, jako tą udręczoną. Prawda jest taka, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni odczuwają problemy wywoływane przez płeć przeciwną. A takie komentarze, jak twoje wywołują jedynie wojenki płciowe i nic więcej.
Może masz dobre intencje, ale takie komentarze wywołują więcej szkody, niż pożytku.
Co to za wystyw @Iguannna? Aż idę se z tego wszystkiego pomolestować kogoś.
Piszcie co chciecie. Dobrze znacie prawdę. Gdyby zsumować liczbę wszystkich facetów za wszelkie nadużycia seksualne wynik byłby przerażający. I dobrze o tym wiecie. Nikt nie chce wojny. Ale lata edukacji nic nie dały. W dalszym ciągu liczba mężczyzn którzy nie potrafią kontrolować swojej seksualności jest przerażająca. Jeżeli wychowywanie poprzez tłumaczenie nie pomaga to myślę że trzeba sięgnąć po większy kaliber. Wytykać palcami, wyśmiewać, wyzywać. To jest żałosne, owszem. Ale tylko to dociera do patologii- patologiczny język. I żaden normalny facet się o to nie powinien obrażać, bo wie że to nie o niego chodzi.
Iguana to taki zenski odpowiednik incela.
Jeśli to faktycznie prawda (ja osobiście, spotykam się przede wszystkim z seksualizowaniem i molestowaniem mężczyzn), to straszne gnoje. Powinni za to ponieść konsekwencje.
@SokoliWzrok Nawet jesli ta konkretna historia nie jest prawdą, to zapewniam Cie ze jest bardzo prawdopodobna i setki podobnych rzeczy sie dzieją aktualnie w tym kraju.
I to nie wyklucza seksualizacji mężczyzn.
Oba te problemy istnieją rownolegle i mam wrażenie ze sie pogłębiają.
@tramwajowe
"setki podobnych rzeczy sie dzieją aktualnie w tym kraju"
Tak.
Chociażby "szon patrole" czy (skierowane w drugą stronę) "babiarz / cw*l patrole".
Przy tej wojence płci tracimy trochę świadomość co jest powszechne - i trzeba z tym walczyć, a co jest równie złe, ale jednak jest marginalnym zjawiskiem. I w kwestii seksualizacji, wykorzystywania młodszych, mostowania itp niestety ofiarami są powszechnie kobiety. Powszechnie - bo dzieje się to na poziomie wszystkich grup społecznych, wiekowych itp. Czyli dzieje się to i u „elit”, i u zwykłych ludzi, i u najbiedniejszych. I wśród licealistów, i panów w wieku średnim, i także w podeszłym wieku. I w zaciszu rodziny, i na bilbordach i ekranach kin, w telewizji. A ofiarami są dziewczynki i młode kobiety, ale również niezależnie od tego z jakiej grupy one są, a więc niezależnie od stroju, wykonywanego zawodu, zachowania. Dlatego kobiety toczą z tym walkę, bo jest to powszechny zwyczaj. Seksualizacja mężczyzn zdarza się bardzo rzadko, w wyjątkowych okolicznościach typu klub, kasyno i robią to raczej starsze, bogate panie bez wykształcenia. Więc bardzo wąska grupa, więc nie można powiedzieć, że to jest powszechne i postawić znaki równości.
MaryL2 różnica w częstotliwości nie sprawia, że coś jest mniejszym problemem albo większym. Oba problemy są takim samym złem, z którym trzeba walczyć, a marginalizowanie jednego dla drugiego tylko umniejsza temu pierwszemu. "Zło to zło" i dla mnie osobiście nie ma znaczenia, czy coś jest "marginalne", czy "powszechne". I nie twierdzę tak, jako osoba z boku, ale jako ktoś, kogo też spotkało takie zło. Moja krzywda była tak samo zła, jak krzywda zmolestowanych mężczyzn, których zna SokoliWzrok. Ani jedna nie powinna być powszechna, ani druga bardzo rzadka.
"Jak wy, kurwa, wychowujecie tych synów?!" - najczęściej wcale. Albo wychowują je samotne matki, przez co faceci ci praktycznie biegają po planszy swojego życia jak koty z pęcherzem nie wiedząc ani kim są, ani czego chcą, ani do końca co powinni, ani co to znaczy być mężczyzną, ani dlaczego warto nim być, ani co się stanie, jak się nim nie będzie.
Sytuacja kobiet zresztą jest analogiczna.
Poza tym nie jest tak, jak mówisz, społeczeństwo - przynajmniej w Polsce nie przyzwala na takie zachowania, ale rozumiem, że chciałeś nadać swojemu wyznaniu nieco dramatyzmu.
Swoją drogą, zabawne. Piętnujesz tamtych facetów, zresztą słusznie, ale samemu będąc facetem, co zrobiłeś w sprawie tych sytuacji? Poza napisaniem wyznania i wyrażeniem oburzenia na anonimowych, rzecz jasna.
Wychowują samotne matki powiadaż? Ciekawym czemu samotne...
A nie, czekaj, zazwyczaj "tatuś" dał drapaka przy pierwszej sposobności.
@cystof
Czy naprawdę uważasz, że to wyznanie to właściwie miejsce by wkurzać się o to, że faceci zostawiają kobiety z dzieckiem, że polskie sądy wbrew dobru dziecka powierzają dziecko matce, że kobiety łapią mężczyzn na dziecko?
A czemu sekcja komentarzy miałaby nie być? Poza tym na podkreślenie faktu że za samotność matek w lwiej części przypadków odpowiadają faceci którzy dali dyla oburzać się moim zdaniem mogą jedynie rzeczeni uciekinierzy.
Ich zdanie i ojej, ojej, delikatne uczucia mało mnie obchodzą.
Reszty wzmiankowanych przez ciebie tematów nie poruszałem więc w czym problem?
Choć tak się składa że mam znajomego w sądzie rodzinnym i trust meh bro... wielu tatuśków nawet nie raczy się pojawić na rozprawie za to do wypisywania smutaśnych postów na Facebooku to są pierwsi... także ten.
To okropne. Mam nadzieję, że została wezwana policja.
Facety właśnie takie są! Czyhają na dziewczyny i chcą je zgwałcić! Myślą tylko o tym, by zbrukać niewinne kobietki!
Zapodać ci?
13-latka z pluszakiem w ręku?
Oczywiście że tak. To faceci sobie ubzdurali że 13 to teraz wyglądają jak dorosłe i oni się biedni mylą i dlatego je molestują. 13 latka to dziecko. Z pluszakiem. Nie da się jej pomylić z dojrzała kobietą.
No nie mówię, że to dorosła i tak wygląda. Ale z pluszakiem pod ręką też 13 latki nie biegają, nie przesadzajmy. Jak miałam 13 lat, to zaczynałam gimnazjum, oglądaliśmy młodzieżowe seriale, probowalismy po kryjomu piwa i papierosów, a co odważniejsze dziewczyny były posądzane o odciągnięciu temu czy owemu. Nie mówię, że 13-latki są gotowe na seks, a już na pewno nie z dorosłymi facetami, ale ten pluszak w ręku to chyba jednak trochę przesada.
Dużo dzieciaków teraz dojrzewa później niż te 20 lat temu, to raz. Dwa, pluszaki teraz uchodzą za słodkie (np. te od Sanrio, w sklepach wysyp Kuromi i Cinnamonrolla) i nawet dorosłe kobiety z nimi czasami chodzą. To nic złego.
W ogóle nie wiem o czym ty mówisz. Dla mnie to jakaś patologia. Mam w rodzinie 13 latkę która nadal lata z pluszakami oraz 13 latka chłopca który lata z pluszakami i lego. Pierwsze słyszę o obciąganiu w wieku 13 lat… nawet w kwestii żartów… dramat
Bo widzisz ich z perspektywy rodziny, a nie w naturalnym środowisku wśród rówieśników. Często wypieramy seksualność dzieci, ale to nie znaczy, że ona nie istnieje, niemowlęta potrafią się mimowolnie masturbować, dla dzieci w wieku kilku lat normą są zabawy seksualne, a 13-latki wchodząc w okres dojrzewania, w sposób naturalny zaczynają się interesować seksem już bardziej świadomie. Oczywiście, to wszystko jest w normie dopóki mówimy o interakcjach między dziećmi w podobnym wieku.