#gU0Dt

Jestem typowym piwniczakiem, który nigdy nie odbył stosunku z kobietą. Dziewczyny mnie lubią – to fakt, ale jak pewnie możecie się domyślać – jako dobrego kumpla, dowcipnisia, z którym można podrzeć łacha. Seks widziałem tylko na ekranie monitora. Nigdy też nie trzymałem w rękach cycka (moja mama karmiła mnie butelką…).

Wczoraj miałem erotyczny sen. Mnóstwo ludzi, każdy grzmocił się z każdym. Aktorki porno, moi kumple z klasy, sąsiadka mojej babci – wszyscy tarmosili się bez żadnego skrępowania. Tylko ja jeden stałem pośrodku, w ubraniu i nie za bardzo wiedziałem co ze sobą zrobić.
Nawet w snach nie mogę zaliczyć i skazany jestem na los wiecznej dziewicy.
HansVanDanz Odpowiedz

W snach widzimy to, to widzieliśmy w życiu realnym. Mózg we śnie nie ogarnia twojej perspektywy podczas seksu, bo jej nie zna/nie doświadczył.

Solange

Mój mózg w snach (ogólnie i w scenach erotycznych) uparcie cenzurują męskie narządy rozrodcze. Po prostu nie ma tam nic, jak u manekina. Seks uprawiałam, z ludzką nagością problemu nie mam, nie wiem, dlaczego mój mózg tak robi. Po przebudzeniu, gdy przypominam sobie taki sen, to po prostu wygląda absurdalnie.

Dragomir

Może śni Ci się Ken, chłopak Barbie. On nie miał nic w tym miejscu :)

Solange

Dragomir, może więc tak naprawdę śni mi się mała ja, która bawi się lalkami Barbie z twarzami ludzi, których znam :D

Dodaj anonimowe wyznanie