#fgjKX
Ostatnio jak byłem na mieście, przypadkiem spotkałem tego gościa. Od słowa do słowa przyznał się, że ona zawsze mu się podobała i wtedy skłamał, bo liczył, że się rozstaniemy. Dałem mu w pysk, odwróciłem się i poszedłem do domu.
Jak to dobrze, że jej wtedy uwierzyłem... On dla mnie na zawsze pozostanie śmieciem, a ja za dwa miesiące będę miał najlepszą żonę na świecie.
"za dwa miesiące będę miał najlepszą żonę na świecie"
Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia 💝
(A gdyby coś się zmieniło, to wiesz, gdzie przyjść się pozwierzać 😉)