#dW8il

Jedyną antymotywacją do odchudzania było dla mnie to, że gdy już schudnę, wszystkie śliczne ubrania, które dotychczas kupiłam, będą na mnie za duże.
Sematyka Odpowiedz

Oszczędzisz na jedzeniu to na krawcową wystarczy

Dragomir

Haha :)
Ale mnie to rozwaliło. No już wszystkie znaki mówiły że się weźmie za odchudzanie, już się tak do tego paliła. Nie do powstrzymania, jak jakaś machina pędzi do przodu, do upragnionego celu i wydaje się że jej nic nie powstrzyma, sukces murowany. Ale ta jedna myśl ostudziła cały zapał, i z tej rozpaczy że jednak nie osiągnie upragnionego celu otworzyła następne poęciolitrowe pudełko lodów 😁

Dragomir Odpowiedz

Po prostu masz leniwe tłuste dupsko i dorabiasz do tego jakąś teorię że niby masz wszystko pod kontrolą.

MalinoweGofry

Mówisz takie rzeczy ludziom w twarz jak z nimi rozmawiasz?

Dragomir

Aż tak nie przeginam. Wyrzuciłbym leniwe tłuste dupsko, ale spokojnie bym powiedział że ktoś dorabia szczytną teorię do swojego lenistwa.

MalinoweGofry

Dlaczego byś tego nie powiedział tak samo tylko stonował wypowiedź?

Dragomir

Bo mnie mama wychowała na grzecznego chłopaka i lubię jak ludzie traktują się w sposób, który sprzyja przyjaznej atmosferze.

A tu użyłem mocniejszego języka, bo czasami trzeba kimś wstrząsnąć. I jeślibym rozmawiał z dobrym znajomym (w sensie z kolegą czy koleżanką) i by mi tak powiedział, to tak, powiedziałbym mu że ma tłustą dupę.

MalinoweGofry

Skoro czasem trzeba kimś wstrząsnąć to dlaczego na żywo byś nie wstrząsnął? Uważasz, że twój komentarz zbudował przyjazną atmosferę? Czy autorka jest twoją dobrą znajomą skoro kryterium doboru słownictwa opiera się na stopniu zażyłości?

Dodaj anonimowe wyznanie