#bg99Z
Zabrzmi to źle, ale miałem dość pojemne gardło. Trochę oszukałem i najpierw pozwoliłem parówce przelecieć w całości do żołądka, a potem tylko szybko dojadłem bułkę. Nie było warto, bo zdyskwalifikowali mnie, uderzenie parówki o dno żołądka ciążyło mi przez resztę dnia, no i spojrzenia jurorów były dość wymowne.
Wciąż to potrafię, więc znajomi robią sobie czasem ze mnie atrakcję na imprezach, ale nie polecam, bóle żołądka nie są tego warte.