#am9EO

Mam bardzo zły kontakt z mamą... Od kiedy pamiętam nasze „rozmowy” to były kłótnie. Nigdy nie liczyło się moje zdanie. Muszę jeść i pić to co ona chce, robić to co chce ona. Mam ponad 20 lat, a gdy wychodzę na noc do chłopaka, to ona robi afery o to, że na drugi dzień nie zrobię jej obiadu. Potrafiła powiedzieć mi, że kiedyś byłam ładniejsza, oskarża mnie o rzeczy i słowa, których nie robię ani nie wypowiadam. Gdy wracam do domu późno, nie mogę nawet zaświecić światła, a nie daj Boże za głośno zadzwonią klucze od drzwi. Oskarża mnie, że to moja wina, że poprzedni chłopak mnie zdradził, mówi, że jestem beznadziejna. Ostatnio była nawet afera o to, że pracuję po 14 godzin dziennie 7 dni w tygodniu... bo nie mam czasu jej usługiwać.

To trwa już lata, nie mam siły już wstawać... Nie mam możliwości nigdzie się wyprowadzić ani zamieszkać z chłopakiem na ten moment. I nie wiem, co robić. Pomóżcie...
FoxSaid Odpowiedz

Dlaczego nie masz możliwości się wprowadzić, skoro tyle pracujesz?

K19922023 Odpowiedz

Wygarnij zołzy co myślisz i uświadom ją że jak się ciebie pozbędzie to zostanie sama jak palec, a na starość będziesz ją traktować tak jak ona teraz ciebie. Jest zgorzkniała, zawistna i manipuluje tobą, możliwe że ze strachu na myśl że kiedyś ją zostawisz i faktycznie zostanie sama. A wyprowadzić się zawsze możesz, np. wynajmując mieszkanie na spółkę z koleżankami

Frog Odpowiedz

A Twój ojciec?
Już uciekł?
Czy w ogóle go nie było w Twoim domu?

K19922023

Wyszedł po fajki i nie wrócił

Trzypion Odpowiedz

Zrób sobie tę możliwość.

MalinoweGofry Odpowiedz

Są ośrodki w których możesz zamieszkać.

Dodaj anonimowe wyznanie