Kumpel zlokalizował mojego skradzionego psa. Okazało się, że jakiś czas temu kupiła go rodzina z autystycznym dzieckiem. Policjant na komendzie powiedział, że mogę odzyskać psa, ale dzieciak się z nim już zaprzyjaźnił i jak to zrobię, to okażę się zwykłym ̶s̶k̶u̶r̶w̶ skurczysynem.
Dodaj anonimowe wyznanie
Ja bym pozwolił psu wybrać. Chyba Twoj wlasny pies jest dla Ciebie emocjonalnie ważniejszy niż cudze dziecko, bez względu czy zdrowe czy nie? Więc niech piesio będzie szczęśliwy, mogąc wybrać sobie pana.
No niby płacimy na policjantów z podatków, ale żeby od razu nazywać danego policjanta "moim" to trochę za daleko już. Ja tam nie czuję do nich wielkiego przywiązania.
A dlaczego Tobie ma być przykro zamiast czyjegoś dziecka? No sorry. To, że ma zaburzenie to nie znaczy, że jego uczucia są ważniejsze, niż Twoje. Kupili psa z szemranego źródła to teraz niech poniosą tego konsekwencje.
Poza tym psu może być lepiej u Ciebie niż w domu, gdzie będzie traktowany jak przedmiot do terapii.
Zgłoś skargę na policjanta. Nie będzie stosował prawa z powodu swojej prywatnej opinii i bardzo niekulturalnie komentuje. To po co taki policjant jak prawa nie chce stosować?
Takie wymuszanie "dobrych uczynków" to nic innego jak szantaż emocjonalny. Jeśli chcesz nie odbierać psa to Twoja decyzja. Jeśli chcesz to Twoja decyzja także.
Twój pies,to go weź. Chyba też masz z nim jakąś więź emocjonalna tak?
Policja kieruje się "sympatią"?
"Znaleźliśmy pana skradzione auto, ale nowy właściciel bardzo je polubił i nawet wstawił nowe alufelgi. Weź pan se kup nowe".
Skurczysynem jest ten, kto ukradł psa. To Twoja własność i to że ma go jakiś dzieciak nie jest żadnym usprawiedliwieniem, by go nie odzyskać.
Chyba że pies nie chce wracać.
Nie lam sie, psa odbierz, a rodzicom jeszcze daj do zrozumienia, czym sa, skoro biora kradzione psy. Masz swoje prawa i o nie walcz. Powodzenia!
Myśl o dobru swojego psa. Kocha Cię, jest przywiązany, a z chorym dzieckiem nie będzie mieć lekkiego życia. To nie Twoje dziecko, to pies jest Twój i tylko on powinien się dla Ciebie liczyć.
Pies to nie zabawka, że jak przejął go ktoś inny to teraz nie wolno mu odbierać, bo biedny i chory. Sytuacja bardzo przykra, ale zrób to co najlepsze dla Twojego psa. Spotkaj się z nimi i oceń gdzie będzie mu lepiej