#aUcOg

Mam 24 lata, nigdy się nie całowałam, nie miałam chłopaka. Kompletnie nic, zero, brak jakichkolwiek zbliżeń, relacji.
TooAroTooAce Odpowiedz

Całkiem możliwe że jesteś w spektrum aromantyczności bądź aseksualności. To zależy od tego, czy kiedykolwiek w kimś się zakochałaś, czy kiedykolwiek ktoś pociągał cię seksualnie. Bo jeśli nie to najpewniej tak właśnie jest. Aromantyczność to nie odczuwanie pociągu romantycznego lub odczuwanie go rzadko, pod jakimś warunkiem itp. Aseksualność to to samo tylko że nie pociąg romantyczny, a seksualny. U niektórych osób występują obie te orientacje (np. u mnie). Radzę ci o tym poczytać, bo nawet jeżeli ktoś ci się podobał raz czy dwa to nadal możesz być w tym spektrum

GeddyLee Odpowiedz

Bo nie chciałaś, czy nie mogłaś?

JestemIbedeNikim Odpowiedz

Mam 28 lat, nigdy nie miałem dziewczyny, miałem w życiu dwa zblizenia z dziewczynąmi, pierwszy z proatytutką, a drugi z dziewczyną która sprzedawała nudesy na internecie i jeszcze miałem wtedy problemy z erekcją. Coraz bardziej godzę sie z tym, że skończę jako stary zdziwaczały kawaler, najprawdopodobniej z depresją, bo znajomych też nie mam.

Tadieta

Skonczysz jako kawaler jezeli nie zaczniesz szanowac kobiet. Po co ktos mialby sie z toba umawiac skoro nie lubisz kobiet?

JestemIbedeNikim

To kobiety nie lubią mnie.

Tadieta

No tak, ty nic nie zrobiles, ale kobiety sie na ciebie uwziely. Tylko kupiles kobiete jak przedmiot w sklepie by siebie zaspokoic. To, ze ona to robi to jedne, swiadczy o niej i jej trudnej sytuacji, ale ty jestes odpowiedzialny za siebie i takim zachowaniem pokazales tylko to co naprawde o kobietach myslisz czyli, ze seks i cialo to cos co ci sie nalezy jezeli zaplacisz, a kobiety kupujesz jak przedmioty. Kto chcialby byc z kims takim? Czy myslisz, ze ktokolwiek życzy przyjaciółce lub corce by byla z mezczyzna, ktory kupuje seks?

JestemIbedeNikim

Kobiety mnie omijają bo jestem brzydki, niski, prawie łysy, noszę okulary i w dodatku widać, że biedny. Miałem kiedyś konta na portalach randkowych, ale tam liczy się wygląd którego nie mam i odpisywała mi jedna na 200. Próbowałem zagadywać na ulicy, w sklepie itp, ale byłem spławiany, wyśmiewany, a raz nawet straszony policją a ostatnio poprostu jest mi nawet wstyd coś mowić, bo zacząłem seplenić. Nie jestem w stanie zdobyć dziewczyny urokiem, bo moja twarz i postura to antyurok. Oddał bym wszystko za trochę kobiecego ciepła, żeby mnie przytuliła, powiedziała, że jest ze mnie dumna, żeby była przy mnie, już nie mówię o potrzebach seksualnych których mi też brakuje, ale głównie brakuje mi duchowej bliskosci. Nie jestem w stanie tego mieć bo i z wyglądu i że stanu posiadania jestem nikim. Jestem dla kobiet zerem. Dlatego moją jedyną drogą żeby chociaż posiąść namiastkę tego kobiecego czegoś jest zapłacić. Brzmi to przykro i tak wyglada, ale co mam zrobić.

Osmypasazer

Tadieta, jak już dokopałeś innym, to poczułaś sie lepiej?
Na marginesie: faceci nie kupią, jesli kobiety nie sprzedadzą, i odwrotnie. Nie idealizuj kurw. Ich klientów nie musisz, bo ich nie idealizujesz.

Tadieta

Podaż na takie usługi jest tak ogromna przez to, że ktoś to kupuje. Dlatego za sprzedawanie nagrań można zostać milliarderką. Moim zdaniem ten kto to kupuje jest bardziej chory niż ten kto to robi, choć oboje są.
Jeżeli ktoś jest w stanie uprawiać seks z wiedzą, że druga osoba się do tego zmusza z powodu pieniędzy, to jest najgorszym typem człowieka.
Podsumowując jego cechy: Nie ma ambicji by coś osiągnać w życiu, uważa kobiety za przedmioty, nie ma do zaoferowania charakteru, ale za to może ci godzinami popłakać i jęczeć jak mu źle i jak cały świat się na niego uwziął oraz chciałby jedynie korzyści od drugiej osoby, nie dając nic w zamian. Dlaczego jeszcze nie znalazł partnerki?
W bardzo prosty sposób może zmienić swoje życie, ale on po prostu nie chce. To ekstremalny przypadek takich typowych jęczydup. On nigdy nie zrobił w życiu i nie chce nic robić, ale jest mu źle, że dostaje tego konsekwencje. Chce by ktoś go polubił, ale nie widzi w innych ludziach nic więcej niż to co mogą mu zaoferować. Każdy w życiu dąży do tego by móc innym coś zaoferować (nie tylko partnerom, ale i przyjaciołom lub rodzinie), ale on tego nie robi i nie chce zacząć.

Tadieta

Jeżeli uważasz, że mu dokopuje to jest z tobą bardzo źle. Uważasz po prostu, że te prostytutki zasługują na nieludzkie zachowania. Nigdzie ich nie idealizuje, po prostu nie pozbawiam ich człowieczeństwa tak jak ty to robisz. I tu nie chodzi o prostytutki konkretnie, a o kobiety, bo wasze poglądy wywodzą się z braku szacunku do kobiet jak do ludzi, bo uważacie, że na to nie zasługują. Gdyby jakaś dziewczyna miała poglądy, z którymi się nie zgadzacie to też w waszych oczach nie zasługiwałaby na szacunek i człowieczeństwo.

Dragomir

Nie pochawal seksu za pieniądze i sam nie zrobiłbym tego, bo mnie to brzydzi ale @Tadieta wywarła na mnie negatywne wrażenie z powodu swojej wypowiedzi. Jak ktoś uważa się za lepszego od innych, bo urodził się w "lepszej" rodzinie z korzystniejszą pulą genów, uważając innych za podludzi to niestety, ale kojarzy mi się z pewnymi czasami i pewnymi ludźmi z ubiegłego stulecia i nie jest to w żaden sposób miłe.

Dragomir

"Podaż na takie usługi jest tak ogromna przez to, że ktoś to kupuje" - tak, bo te biedne dziewczyny przed kamerami są zmuszane do tego, bo jest duży popyt...gdybyż tylko one widziały w sobie inna wartość niż zarabianie dupą, mogłyby powstrzymać obrzydliwą męską supremację białego Europejczyka.

Natala2003 Odpowiedz

mam 22 lata ostatni raz miałam chłopaka w wieku 16 raz i boję się ze skończe jako stara panna

Dragomir

Nawet w wieku 40+ możesz poznać miłość swojego życia. Jesteś jeszcze bardzo młoda, przejmowanie się tym że zostaniesz sama na całe życie to ostatnia rzecz, którą powinnaś robić.

Dragomir Odpowiedz

Daj namiar 😄

zdystansowany Odpowiedz

Ja mam 32 lata a całowałem się z rówieśnikiem w tak wczesnym wieku że tego nie pamiętam (to chyba było 30 lat temu i ponoć matka mnie do tego zachęciła) a potem 0 relacji.

AnimowanyCegla Odpowiedz

Ja też, 25 lat :/
Ostatnie trzy lata mi wypadły z życiorysu, wiem że powinienem skupić się na pasjach i tam poznawać nowych ludzi, ale to trudne.
Powodzenia.

ArabellaStrange Odpowiedz

Ja w tym wieku miałam podobnie. Mojego męża poznałam mając 25. I był moją pierwszą poważną relacją, z czego jestem bardzo zadowolona. 24 lata to nie tak dużo, jeszcze sporo życia przed Tobą :)

Dodaj anonimowe wyznanie