#Xv7t9

W pierwszej chwili pomyślałam: nie schlebiaj sobie, nie jesteś taka ładna, żeby się obcy o ciebie ocierał. Ciasno jest w tym autobusie i tyle. Ciężki dzień, kolejny zresztą, mózg woła o miesiąc snu. Po prostu przesuń się i zobaczysz, że ci się wydawało. Odsunęłam się, ale po chwili on nadal się ociera. Znowu pomyślałam — wmawiasz coś sobie, po prostu ciasno jest. Znowu się przesunęłam. On znów znalazł się pod idealnym kątem do mojego ostatnio przytytego tyłka... Przystanek — wysiadłam. On też. Wsiadłam innymi drzwiami, on za mną. Stanęłam tak, że nie miał szans się zbliżyć, odpuścił, szukając pewnie kolejnej. A mi nadal wstyd, że się nie odezwałam, może bym chociaż gnoja spłoszyła... I nadal nie mogę z siebie „tego” zmyć...
Iguannna Odpowiedz

Prosze, nie powielaj tego debilnego tekstu że tylko ładne kobiety są molestowane… wszyscy wiemy jak jest na prawdę - mężczyźni potrafią zgwałcić starsze kobiety, dzieci, zwierzęta, zwłoki i siebie nawzajem.. więc uroda z molestowaniem nie ma nic wspólnego. To kolejny pretekst żeby obarczyć winą kobiety za swoje własne czyny - ona prowokowała, była za ładna, była tak ubrana. Na prawdę, nie musimy tych dziadów utwierdzać w ich wymyślonych wymówkach.

MaryL2

Ja myślę, że ona zwróciła uwagę na uczucie, które się pojawia w takich sytuacjach i powstrzymuje nas przed reakcją. Naturalnie, każdy unika zranienia, wyśmiania. Młode dziewczyny mają masę kompleksów, nie raz ich cechy wyglądu były publicznie omawiane, rozkładane na czynniki pierwsze. I boją się, że gdy zareagują, w pierwszej kolejności ktoś pojedzie im po wyglądzie.

Meanness Odpowiedz

To nie Pani powinno być wstyd, tylko jemu. I nieważne jak bardzo Pani jest piękna, nikomu nie wolno tak robić. A nawet jakby Pani nie była to nie powstrzymuje złych ludzi. Nawet mogą specjalnie szukać kogoś, kto wygląda jakby miał niską samoocenę. Właśnie dlatego, że ktoś taki pomyśli "to niemożliwe, na mnie by nikt nie spojrzał", więc taka osoba nie będzie przygotowana na taką sytuację, będzie też prawdopodobnie zbyt zawstydzona, by krzyczeć. Właśnie dlatego źli ludzie lubią krzyczeć o tym, że ofiara "sama się prosiła". Bo wtedy wszystkie osoby, które się nie "proszą" myślą, że są bezpieczne i łatwiej je zaatakować. Jakaś modelka weźmie ze sobą gaz pieprzowy, bo założy, że ktoś uzna, że się prosi. Ale starowinka w rozciągniętym swetrze i bez zębów po co ma brać? Przecież "mną się nikt już nie zainteresuje". A potem ten rozciągnięty sweter będzie wisiał w tym muzeum, które kolekcjonuje rzeczy, które miały na sobie ofiary gwałtu w momencie, gdy do niego doszło. Będzie tam wisiał obok starych dresów, habitu zakonnicy, śpioszków niemowlęcych i ubrań roboczych budowlańca. I nadal ludzie będą krzyczeć że powodem molestowania, gwałtu jest krótka spódniczka. A potem będą krzyczeć, że nie wolno mówić, że jakaś pani była ofiarą, bo to robi z panów złych. Ale też nie wolno wspomnieć, że ofiarą był pan, bo wtedy ich teoria o spódniczce nie pasuje. Ale ofiarą może być każdy. A zły zawsze jest sprawca, nigdy ofiara.

Dragomir

Ogólnie to racja. Ale chyba nie ma takiego muzeum?

Nowiencjestem

Może niekoniecznie muzeum, a wystawa?
Trudno to nazwać. W każdym razie jest.

3210 Odpowiedz

To nie tobie powinno być wstyd. Współczuję.

StaraDragomira Odpowiedz

Poetycko napisane, jak z kiepskiej stronki z opowiadankami. A ta końcówka... Wow roooobiii wrazeenieee

3210

Wyznanie może być wymyślone ale też prawdziwe, bo takie rzeczy się zdarzają, i dopiero potem myślisz "powinnam była zareagować tak i tak." To znaczy kobita tak myśli. Ty nią oczywiście nie jesteś.

Dodaj anonimowe wyznanie