#UxDIc

Korzystam z publicznej pralni. Jak zwykle wrzuciłam ubrania do suszarki i poszłam po małe co nieco do sklepu. Po powrocie moje rzeczy były wyjęte i poskładane. Brakowało tylko jednego – całej mojej bielizny.
Frog Odpowiedz

Monitoring?
Karta dostępu?
Nie ma?...

Chyba pora zmienić pralnię.

HansVanDanz Odpowiedz

Jakiś fetyszysta-onanista dobrał się do majtek.
Albo jakaś babeczka dopasowała swój rozmiar ;)

Velasco

Fetyszyści wolą raczej używane, niż wyprane.

3210

Albo ktoś chciał jej dać nauczkę.

HansVanDanz

Velasco
Ktoś może wąchać, kogoś może kręcić noszenie czyjejś bielizny.

Dragomir Odpowiedz

Umbriak szukał nowych bodźców, bo sam cuckold mu się oklepał. A w zasadzie to jego loszki zostały ostro oklepane 😁

3210 Odpowiedz

Na drugi raz nastaw sobie budzik w telefonie parę minut przed końcem prania/suszenia. Ja tak robię. Zostawiam wózek z zakupami w sklepie, idę przełożyć/wyjąć pranie i wracam.

3210

A straty bielizny współczuję.

Dodaj anonimowe wyznanie